ziom ja mu niezazdroszcze tylko mówię i pytam dlaczego aktor o tak słabej grze aktorskiej dostał role
Taaa...
A może tak któryś z was powinien pójść na casting i spróbować dostać tą rolę, co? Normalnie kariera Marlona Brando przed wami by stanęła otworem! Oskary natychmiast!
Mam nadzieję, że ironia została wychwycona ;/;/
ja nie mam talentu aktorskiego więc się nie pcham na castingi... najgorsze są momenty kiedy Elijahs się uśmiecha (we "Władcy...") - strasznie to jest zabawne... :D
Nie był. Frodo książkowy ma jasne włosy, jest dość wysoki jak na hobbita, był grubiutki i rumiany. Żadnego podobieństwa.
pasował do tej roli i tyle. w końcu nie chodziło im o twardziela, z przepitym ryjem który uzbrojony w scyzoryk zarżnie wszystkich którzy staną na jego drodze. frodo miał być lekko zniewieściały, trochę ciapowaty i nieporadny, ale wyglądający na uczciwego, do tej roli akurat ten gościu się nadawał. w końcu rola twardziela w hooligansie wyszła mu fatalnie. może szału nie robi jego aktorstwo, ale też nie odpycha. gościu pasuje bardziej to takich właśnie ról niż do twardzieli, albo morderców bo tam wypada żałośnie (sin city, hooligans)
różnie wychodzą mu jego role, ale ja nie byłam przeciwna jego grze we Władcy pierścieni. To było jednak jakiś czas temu, a na świeżo miałam jego dziecięce role. Kto wątpi w jego aktorstwo niech obejrzy sobie "Synalka".