To najgorsze granie jakie widziałam! Moja prywatna malinka! Aż mi się płakać chciało, kiedy się odzywał - i nie był to syndrom fanki! Zachowywanie non stop przez caly film jednego wyrazu twarzy nie działa na mnie zachwycająco. MAm nadzieję, ze blondas czegoś się nauczył i nie bedzie próbował grać w jakimś kolejnym nieinteresującym filmie.
fakt
ale biorąc pod uwagę to co się dzieje w obecnym showbuisnesie... i mamy odpowiedź. Sztuka schodzi na psy...
po części - racja
Ale to żadne usprawiedliwienie dla przesadnych ambicji Eminema. On się do filmu po prostu nie nadaje