Genialny aktor! Niezwykły warsztat umiejętności! Po raz pierwszy widziałam go w „Nakręcanej pomarańczy”. Jestem nim zachwycona!!! Potrafi za pomocą gestykulacji i mimiki wyrazić wszystkie uczucia-od miłości do nienawiści . Operuje całym ciałem ( trzeba przyznać, że je ma również idealne). Genialny głos- uwielbiam słuchać jak drze się swoim zachrypniętym, zjechanym głosem wykrzykując nieparlamentarne słowa. Jest aktorem bardzo charakterystycznym i oryginalnym! Odbiega od populacji różowych, plastikowych chłopców, grających pierwszoplanowe role w telenowelach. Uważam go za jednego z najlepszych i najbardziej utalentowanych polskich aktorów! Jak na razie zero komercyjnych nagród. Ambitnie … Najprawdopodobniej nigdy nie dostanie statuetki „ najpiękniejszego mężczyzny roku” , bo one są już zarezerwowane dla wyżej wymienionych plastikowych chłopców, ale osobiście uważam, że jest naprawdę bardzo przystojny. Niezwykle męski! Po prostu prawdziwy mężczyzna! Nie obawiam się absolutnie stwierdzenia, że jego interpretacja postaci Alexa jest o wiele lepsza, bardziej szczera i prawdziwa od filmowej. Człowiek niezwykle wrażliwy! Oglądając go ma się wrażenie, że dotarł do najgłębszych pokładów podświadomości i psychiki odgrywanej postaci. Każdy jego ruch jest głęboko przemyślany.
Niesamowity człowiek… „Mam twarz mordercy, ale wrażliwość dziecka, zaś moje serce chce się spalić z miłości” mówi Eryk.. Naprawdę intrygujący facet… Udowadnia, że istnieją w życiu sprawy, które bez względu na to, z której strony byśmy na nie patrzyli są zawsze tak samo ważne dla wszystkich. Miłość jest jedną z nich. Każdy jej potrzebuje.
„Jestem normalnym chłopakiem, nie wydumanym, nie wycackanym”. Mam nadzieję, że Warszawa go nie wciągnie. Jego prawdziwość, szczerość…szkoda, żeby się facet zmarnował w tanim, komercyjnym kinie. Zresztą nie wiem czy by się odnalazł na bankietach z elitą warszawskich pseudo-aktorów. Lubos to prawdziwy outsider!!!
„Ma swoją metodę. Zwykle bierze scenariusz i idzie z nim do głośnego lokalu, gdzie ludzie się przekrzykują i gdzie leje się piwko. Czyta i jeżeli w takich warunkach scenariusz go “wkręca”, jest w tym prąd i sens, to bierze taką rolę” pisze Bartłomiej Czekański. To chyba nie wymaga komentarza… Miło mieć świadomość, że na scenach polskich teatrów są jeszcze ludzie mądrzy, którzy kochają to co robią, kochają grać i całkowicie się temu poświęcają i oddają.
Naprawdę dawno nie byłam tak kimś zafascynowana!!! Zachęcam do zobaczenia „Nakręcanej Pomarańczy”. Spektakl tak oddziałuje na emocje widza!!! (Niestety, w niektórych poruszył nie te emocje co trzeba…żałosna reakcja i zachowanie publiki, która chyba nie miała pojęcia o co chodzi). Niezwykle przejmujący, mądry i prawdziwy! Świetna kreacja Eryka. Trzeba jednak przyznać, że oglądając nakręcaną, momentami trudno skupić się na całokształcie tej genialnej sztuki:) Seks z takim mężczyzną musi być…
„Byłbym świetnym amantem. Pokazałbym wszystkim jak trzeba zagrać Romea” czekam z niecierpliwością, aż nam pokaże jak to się robi…



…