Oglądałem ostatnio jego występ u Kuby Wojewódzkiego - ten człowiek sprawia wrażenie jakby ciągle odgrywał role kogoś kim nie jest. Być może prywatnie jest ok ale przed kamerą napina się jak zakompleksiony nastolatek próbujący coś udowodnić. Nie widać u niego męskiej dojrzałości.
Chyba przesadzasz. To po prostu na maksa nie komercyjny aktor :) który się może brzydzi takimi pajacami jak Wojewódzki bez kręgosłupa moralnego.
Dokładnie. Z resztą kto by się tam skupiał co on mówi, ja nie mogłam z Eryka wzroku spuścić :-) Jaki Wojewódzki? To tam był jakiś Wojewódzki? :-P
A tak poważnie, to fajny facet z niego, trochę specyficzny, ale fajny. Normalny, skromny gość, a nie jakiś nabzdyczony "gwiazdor".
Jak dla mnie genialny aktor, a jak był u Wojewódzkiego, no cóż myślę, że pokazał swoją twarz, choć dla niektórych wydało się to czystym komercyjnym aktorstwem. Lubos jest aktorem, na którego jak się patrzy, widać ogromną ilość tłumionych emocji i uwalnianą m.in. przez "grę słów". A ludzie, którzy obejrzeli jeden film z jego udziałem, albo poznali go dopiero u Wojewódzkiego, nie powinni się wypowiadać na jego temat, chodzi mi tu o krytykę.