Najjaśniejsza postać jeśli chodzi o 300 początek imperium bardzo dobrze zagrała ''zimną waleczną sukę'' :)
Zgadzam się, jedyna postać dla której warto zobaczyć film. Zjadła Temistoklesa na śniadanie nie pozostawiając nawet okruszków. Przekonała mnie do siebie w tej roli.
300 było o Leonidasie i jego żołnierzach, a 300:Początek imperium jest o Artemizji.