Dużo zdrowia dla Pana Franciszka Pieczki!
Właśnie obejrzałam "Aktora Pana Boga", film dokumentalny, w którym Pan Franciszek opowiada o swojej pracy... Niezwykły talent, zwłaszcza do wzruszania i poruszania widza. To połączenie wielkości oraz skromności... Imponujące! Łezka się zakręciła :) Dziękuję!