Uważam, że nie najlepiej gra J. Marple. Nie pasuje mi, jestem dużą wielbicielką kryminałów A. Christie. Dlatego sięgam również po ekranizacje. McEwan według mnie gra kiepsko Marple. Jej gesty, mimika twarzy, nie jak kochana Jane.
Ja również jestem fanem książek Christie, przeczytalem ich około 60 i uważam że McEwan rewelacyjnie gra panne Marple^^
Zgadzam się w 100%, że gra ja rewelacyjnie. Chociaż najlepszą pannę Marple jest Margaret Rutherford!!!!
ogladnelam dopiero jeden film z jej udzialem, gdzie gra panne Marple ale zgadzam sie. Ona tu nie pasuje ! W żaden sposób nie moge ja utozsamic z panna Marple z ksiazek! Naprawde, dla mnie panna Marple, to calkiem inna osoba- zdecydowanie bardziej wyrazista, powinno byc jej pelno wszedzie i to powinna wyrazac jej cala osoba.. a tu?? nic takiego nie bylo... kilka razy w filmie ("godzina zero"-bo to widzialam) mowil ten komisarz "a pani wszedzie pelno" i tego typu podobne teksty a mi az smiac sie chcialo bo to tak bardzo bylo nie na miejscu i mi nie pasowalo do tego obrazu. jestem zaszokowana -powaga zaszokowana- jak ktos w ten sposob mogl zinterpretowac te ksiazki a przynajmniej postac panny Marple(zwłaszcza,że w "śmierć na Nilu" było doskonałe chyba wszystko(w szczegolnosci glowna rola Herkulesa Poirota)... :(:(:(
Nie widziałam ani jednego filmu z tą Geraldine McEwan, i nie chce widzieć bo podobno książki w których występuje osoba Jane Marple odbiegają od filmów z tą aktorkę hen daleko. To po co mam to oglądać. Za to ściągam 12 filmów z Joan Hickson bo podobno są bardzo zbliżone do książek(doadam że 4 przeczytałam z Panna Marple). A Tą Geraldine McEwan wpychają do wszystkich powieści A. Christie gdzie nie ma Poirota! Przecież w Godzinie Zero którą czytałam nie ma Panny Marple! Tylko czekam aż spierniczą moją ulubioną książkę "Dom zbrodni" no jak tram wepchną Pannę Marplę to się przekręcę. W ogóle to ja kocham Poiro..haha a David Suchet jest genialny w tej roli:)) Ciekawe czy w końcu nakręcą te 4 ostanie części z Poirotem?? W tym Kurtynę? Za to dopiero co widziałam Morderstwo w Orient Expressie z Suchetem to jest genialnie zagrane przez niego szczególnie ostanie sceny. Po prostu on musi dostać oscara :)) facet jest the best i to już 22 lata się z tym Poiro "meczy' :))oby tylko w "Kurtynie" nie występiła zamiast Sucheta ...Panna Marple..haaaaaaaaha........