tak, wiem, wiem... Traz już wszystko dokładnie wiem!
P. S. Ale jak zadałam to pytanie to nie było jeszcze zdjęcia;P Dzięki
łał! dzięki... fajna fotka...;) Normalnie nie poznałam Gerarda^^.... Przyzwyczaiłam się już do jego tlenionej fryzurki;p
W końcu wygląda jak prawdziwy Gerard ;) (kurcze, co oni zrobili z tymi komentarzami ze ciagle za krotkie... ;/)
Proszę Was... zauważyłam, że coraz więcej ludzi zaczyna ich lubić, ze względu na to, że któryś z nich jest taaaaki piękny... "och, był taki śliczniusi jako blondasek, ale w czarnych mu też ładniusio". Aż mi niedobrze. Przepraszam.
wiem, że troche późno, ale fakt...żałosne to troche..."trochę"... Ale są tez tacy fani, którzy słuchają ich dla muzyki, a nie dla wyglądu :) PZDR
No ale ja doceniam ich przede wszystkim ze względu na muzyke... Wygląd na drugim miejscu:) No ale nie można zaprzeczyć, że Frank i Gerard mają 'to coś'<lol>. No oczywiście na pewno są takie fanki, które zwracają uwage wyłącznie na wygląd, to już inna sprawa:/ Kto sie ze mną zgadza??:P
ja nie wiem jak mozna myslec ze patrza tylko na wyglad wiadomo ze jest wazny ale na poczatku wcale nie podbał mi sie gerard i gdyby nie muzyka to nie bylo by tak samo przez to ze tak dobrze spiewa jest piekniejszy
Mi tak samo, póki nie pokochałam ich muzyki to dla mnie byli tacy przeciętniacy, to przez muzyke oni satają się piękniejsi :)
Ja podobnie. Gdy usłyszałam ich piosenkę w radiu, nie wiedziałam nawet jak wyglądają. Kupiłam płyty i dopiero po pewnym czasie zobaczyłam na zdjęcia.
U mnie to było tak:
na początku kochałam się w Johnnym Deppie... Chociaż kochałam, to trochę za dużo powiedziane. ;P
I pierwszą fotką z Gerardem, jaką zobaczyłam, była ta: http://cdn-15.cdn.buzznet.com/assets/users9/starless1eyes/default/gerardway--lar ge-msg-113633727773-2.jpg
To było na długo przed tym, jak zaczęłam słuchać, jak poznałam My Chemical Romance. Pomyślałam wtedy "Matko, co to robi na wyszukiwarce z Johnnym! Okropne..."
Potem minęło mi to zauroczenie i pewnego dnia zobaczyłam na szafce mojej koleżanki plakat MCR. Bardzo mi się spodobał, a że nie znałam jeszcze tego zespołu, więc postanowiłam posłuchać ich muzyki. I tak się zaczęło. Na początku "The ghost of you" i "I'm not okay", potem "Helena", która była pierwszym obejrzanym przeze mnie teledyskiem MCR. Na początku nie skojarzyłam Gerarda z "Heleny" z tym zdjęciem z wyszukiwarki. Dopiero później, gdy zaczął mi się bardziej podobać, przeglądałam jego zdjęcia i masz! Spojrzałam na podobiznę chłopaka w czarnej koszulce i tym słodkim uśmieszkiem i myślałam, że z krzesła spadnę.
Jednak na pierwszy rzut oka nie można oceniać żadnego człowieka. ;/
Eh, dość tych wspomnień ;P
Pozdrawiam wszystkich fanów MCR :*****
Sweet zdjęcie!!! Podobno kiedy użytkownik kitalkil, pokazała mi zdjęcie Gee, powiedziałam: Jak on Ci się może podobac?!
Jak ona mi to powiedziała to miałam załamanie:D W ogóle tego nie pamiętam, cóż...
No ale... potem zaczęłam słuchac ich piosenek... pokochałam ich za muzykę jaką tworzą... Dopiero potem zaczeli mi się podobac...
Tak już bywa... ;] Pozdrowienia dla wszystkich którzy odwiedzają te forum... :))