To był świetny piłkarz, król strzelców 1974 i strzelił na 1:0 Brazylii, a kibice sobie mogli śpiewać, bo tylko tyle robili.
Ty go bronisz?! Przecież Hardyz2 napisał, że piłkarzem był dobrym, a ty tu wyskakujesz z takim czymś. Może ci się podobało jego zarządzanie?