Twarz, hm... charakterystyczna. Znałem go z wiadomej roli. W "Balladzie o Busterze Scruggsie" mnie zniszczył. W scenach deklamacji hipnotyzuje, w pozostałych wzrusza bez słowa. Czekam na więcej występów. Dobry będzie aktor
O tak! W "Balladzie" opowieść z jego udziałem tak mnie zdruzgotała, że nie mogłam oglądać dalej. Ta gra bez słów.... Rewelacyjny.
jeszcze jak do niego tak wolno idzie i się uśmiecha, a potem wzrok w ziemię...