...a zapomnieli o talencie.
Może i coś tam zagrać potrafi, ale brakuje w tym autentyczności, na co nie można narzekać np. w grze o 7 lat młodszego Osmenta.
Na razie potrafi tylko robić miny ukazujące jego buźkę w jak najlepszym świetle, rzucać pełne otępienia spojrzenia w rodzaju "nie pamiętam kiedy ostatnio spałem" i udawać gniew.
E, tam. Bogowie dali mu jedno i drugie, tylko co poniektórzy nie potrafią tego dostrzec-.-. Człowieku - czego brakuje jego grze?? Bo według mnie Hayden jest milion razy bardziej utalentowany, niż połowa hollywoodzkich aktorów! Pamiętaj też, że uroda daje mu bardzo wiele i na kogoś takiego po prostu miło patrzeć na ekranie;P. Być może więc dlatego odniósł taki sukces.
Jest pięknym mężczyzną.
I gra zdecydowanie lepiej od Pattinsona i innych Amerykańskich świrów.
Jest przeuroczy oooo taaaak ;> Jeżeli chodzi o grę aktorską to cóż... takie otrzymał role i myślę, że świetnie udało mu się je zagrać, chociażby w Jumperze - spisał się znakomicie ;)
P.S. Nie wiem jak w ogóle Pattinson może nazywać siebie aktorem...
noo okej , może jest przystojny ale nie można mu odmówić talentu .
wg mnie w " ataku klonów " zagrał bardzo przekonująco .
Bardzo przekonująco zagrał Manekina Skywalkera. ;p
Hayden jest tak drewniany że przebija nawet Keanu Reevesa.
Za Atak Klonów i Zemstę Sithów dostał po Złotej Malinie więc to chyba samo o sobie świadczy ;p
wg. mnie zagrał swietnie we wszystkich filmach jakie ogladalem(a bylo ich duzo).jest swietnym aktorem.po prostu mial taka role.
Cholera, jest niesamowicie przystojny, ale aktor z niego bardzo przecietny, <co stwierdzam z bolem ;\ > w jednych filmach jest naprawde dobry, w innych po prostu slaby - to za malo na miano dobrego aktora;\
np.w jumperze zagral bardzo dobrze.w gwizdnych wojnach moim zdaniem rowniez.(mnie osobiscie nie interesuja opinie innych.wazne zeby mi sie podobalo)
a tak poza tym to jasli uwazasz ze hayden gral jak kolek w starwars to obejzyj kilka odcinkow czarodziejek.tam aktorki to sa jak kolki.
Jednak Manekina. Dla mnie jest po prostu słaby, nie ważne w jakiej roli. Jak już ktoś wyżej nie pisał on i kłoda to jedność. Nie ma go co porównywać z Pattinsonem - to dokładnie ten sam poziom.
No racja przebija Keanu Reevesa.;) Choć Keanu też jest świetnym aktorem, bardzo mi się podobał jako Neo w Matrixie :)
Przystojny, i to bardzo... :) Ale z grą aktorską u niego bardzo nierówno. W dawniejszych produkcjach bardziej się starał, ale np. w "Awake" jest całkowicie beznadziejny.