w zemscie sithów pokazał na co go stać...Umiał pokazać te wszystkie uczucia!!No i fajnie wyglądał(jak się obudził,po koszmarze....było na co popatrzeć:)W niektórych scenach czegoś brakowało ale ogólnie było siuper świetnie:))))))))Fajny miał fryzik:P
Słabo wcale nie zagrał bo zagrał genialnie takie jest moje zdanie to byla bardzo trudna rola ale swietnie pokazał zmiany zachodzace a Anakinie i to poswiecenie dla Padme!!po snie wygladał BOSKO
pisząc "swietnie pokazał" masz na myśli te miny typu "mam zatwardzenie" połączone z minami "ta cytryna była cierpka"?
Zupełnie sie z toba zgadzam widziałam twijego bloga i bardzo mi sie podoba , moj jest dopiero w stadjum poczatkowym ale tez zapraszam www.amidalaskywalker.blog.onet .pl Pozdrawiam goraco
czyjego bloga??No świetnie zagrał,poświęcenie i przemianę Anakina...bardzo mi się podobał...no....znaczy jego gra;-)...tu wyglądał jak facet,bo w AOTC wyglądął trochę pierdołowato,no ale ludzie się zmieniają:]]]]]