Gdyby nie to, że jestem damą z chęcią nieco bym Ci przygadała, jednak nie znoszę chamstwa. Taki z Ciebie wielki krytyk? A 14 nagród? 20 nominacji? Też możesz się pochwalić nominacją do Oskara? Ba, a nawet wygraną?! Nie sądzę, więc zamilknij. Rola Jokera może była jego największym sukcesem, ale to rola Patrioty i Casanovy dała mu sławę. Obłędny Rycerz? Świetna komedia. Nieustraszeni Bracia Grimm?? Bardzo dobre fantasy. Może i są lepsi od niego, ale nazywanie Go nikim to po prostu wielkie nieporozumienie!

podpisuje się pod tym rękami i nogami :) świetny aktor, a w Zakochanej złośnicy był po prostu rewelacyjny :)

oo! zapomniałam o tym filmie! I tak, był świetny :D Zabawny, nieco tajemniczy, romantyczny - taki jaki powinien być :D

No właśnie, i już właśnie po 10 Things I Hate About You stał się znany. Dark Knight przyniósł mu największą popularność, bo była to jego życiowa rola. Ale był już znany wcześniej, chociażby Brokeback Mountain, o tym filmie chyba każdy słyszał.

Tak się składa że swoje miejsce w rankingu zawdzięcza w większości swojej śmierci. Przejrzyj sobie za co otrzymywał te nagrody to zobaczysz że znaczna ich część jest za dwa filmy, Mroczny Rycerz i Tajemnica Brokeback Mountain. Przed pojawieniem się Mrocznego Rycerza był słabo znanym aktorem który był dość daleko w rankingu. Nie uważam że to zły aktor, ba uważam go nawet za bardzo dobrego ale prawda jest taka że gdyby nie rola w Mrocznym Rycerzu i jego przedwczesna śmierć byłby daleko w rankingu.

ale czy naprawdę chodzi o sam ranking?! Mi chodziło o wypoiwiedź Pana z góry, który mówi "Gdyby nie Joker, byłby nikim". Nie zgadzam się z tym, bo dopóki nie weszłam na Filmweb na stronę Pana Ledgera, nie miałam pojęcia, że grał Jokera. Znałam go z innych świetnych filmów, więc nie wiem o co tyle hałasu. Cieszę się, że nie mówisz, że był złym aktorem, ale xPrivate najwyraźniej twierdzi, że ludzie znają go tylko z roli Jokera i jakimś cudem tam zagrał dobrze, choć tak naprawdę jest nikim ;/

xPrivate rzeczywiście trochę przesadza. Wielu ludzi zainteresowało się nim dopiero po obejrzeniu jego genialnej kreacji w Mrocznym Rycerzu, ja sam co tu dużo gadać przed MR znałem go tylko z Patrioty ale po zobaczeniu co stworzył jako Joker na pewno obejrzę więcej filmów z jego udziałem. Na pewno są ludzie tacy jak Ty, którzy znali go wcześniej ale wydaje mi się że są w mniejszości. Jeżeli chodzi o ranking ja się tą kwestią nie przejmuję, a poruszyłem ten temat tylko dlatego że xPrivate o tym napisał.

Wstyd mi... ale nie oglądałem Mrocznego Rycerza jeszcze, a Pana Ledgera znałem z wczesniejszych fimów i zawsze darzyłem go sympatią. Był bardzo ambitnym aktorem, młodym i przede wszystkim umiejącym grać. Szkoda, że tak szybko nas opuścił, mógłby jeszcze nie raz nas zadziwić.

Musisz szybko nadrobić :D

Czyli co, po Brokeback Mountain umarł i dlatego dostał nagrody? Nie pierdzielcie głupot, nie możecie po prostu uwierzyć, że ktoś rzeczywiście ma talent, a inni to doceniają?
I muszę oczywiście dopisać, że też należę do tych, którzy podziwiają osobę Ledgera zanim powstał Czarny rycerz lub Brokeback Mountain

Umarł w czasie kręcenia filmu Parnassus czyli 4 lata po Brokeback Mountain. Nie powiedziałem że to zły aktor, mówiłem natomiast o tym dlaczego zyskał taką popularność i miejsce w rankingu tak wysokie, I nie twierdzę że przed MR i TBM był kompletnie nieznanym aktorem. Był aktorem utalentowanym i naprawdę bardzo dobrym, i gdyby nie jego śmierć miałby więcej wspaniałych ról na swoim koncie. Jednak fakt pozostaje faktem, swoje miejsce w rankingu zawdzięcza w znacznej mierze swojej śmierci. Co do jego wcześniejszych ról to jak mówiłem nie był po nich aż tak znanym aktorem. A skoro mówisz o nagrodach to zobacz że z 14 nagród które dostał tylko 1 nie była za któryś z tych dwóch najbardziej znanych filmów z jego udziałem.

Miejsce w rankingu na filmwebie? Hah, jakby kogoś obchodził ten ranking, kiedy większość głosów pochodzi od dzieci neo...

I wiem kiedy zmarł, ten tekst, że to się stało po BM to sarkazm, ponieważ ktoś pisał, że dostał nagrody, bo nie żyje, a przecież wtedy ciągle żył

Nikt nie pisał że dostał nagrody za BM dlatego że umarł. Co do rankingu są osoby które interesują się rankingiem, osobiście do nich nie należę jak już wspominałem a temat rankingu poruszyłem tylko ze względu na to że wcześniej też był poruszany o czym też już wspominałem.

Adele1313 gdyby byl tu przycisk "Lubię to!" to bym na pewno to wcisnęła ;D a ty xPrivate się nie znasz! tak samo powiedzieli że Coin Firth dostał Oskara tylko za "Jak zostać królem?", a "Duma i uprzedzenie", "To właśnie miłość" i inne? tak samo Heath w "Zakochanej złośnicy" grał totalnego romantyka a zarazem małego huligana. W "Obłędnym rycerzu" wykazał sie nie tylko poczuciem humoru , a do tego jeszcze wysportowaniem ( bo chyba musial być choć trochę wysportowany? ) . Niestety nie miałam przyjemności oglądać jego roli w Mrocznym Rycerzu, ale wierzę że się wykazał - musial się wykazać jak dostał Oskara. Acha i jeszcze dodam że ma zarabisty uśmiech ;* ;P

Zgadzam się mucho. A wypowiedź xPrivate jest po prostu żałosna! Żeby nazywać zerem człowieka, który dostał Oscara, trzeba być... zerem!

oo tak, uśmiech to on miał genialny;) aż się tak ciepło robiło na serduchu jak się widziało tą jego uśmiechnięta mordkę na ekranie ;)

Ej. Ale chyba wiadomo, ze kazdy aktor nie jest na poczatku znany. Dam nawet najbardziej tandetny przyklad. Robet Patinson i Kristen Stewart. Prawie nikt ich nie znal przed zmierzchomania. (zglaszam sie. kristen akurat znalam z filmow familijnych)

Patinson....nie pisz tego nazwiska na forum o Ledgerze. On teraz jest tylko znany bo każdy się śmieje z jego roli w zmierzchu. Gdyby ten film nie był tak beznadziejny, infantylny i śmiesznie głupi to R.P nadal byłby nieznanym aktorzyną

niezła kpina to Twój komentarz, może i jest ciut za wysoko w rankingu, ale ja kojarzyłem tego aktora, jeszcze przed rolą Joker'a, dobrze sobie poradził w "Patriocie" czy też w Lords of Dogtown, poza tym oglądałem z nim parę filmów jeszcze za nim umarł i miałem nadzieję, że trafi mu się w końcu jakaś rola na miarę Oscara, bo dobrze sobie radził. A "Mrocznego Rycerza" obejrzałem dopiero w 2010 roku.

bardzo utalentowany aktor a ty jeszcze śmiesz go obrażać!! za kogo ty się kmiotku uważasz, pseudo wielki znawco aktorstwa, że takie gówna wygłaszasz?? naprawdę, takie głupkowate i dziecinne wpisy powinno się kasować z miejsca :/ . jasne. każdy ma swoje zdanie ale ty pojechałeś za ostro!

Czy bardzo utalentowany, to mógłbym długo dyskutować. Dobry, bez rewelacji - ot, zdarzyła mu się rola Jokera(swoją drogą - jak dla mnie rola dekady) i tyle.

powiem tak swiat aktorstwa moim zdaniem bardzo ucierpial na jego stracie

K*rw* mać
przecież leagr jest zajebisty
haha..
ale dziwne bo ja akurat nigdy nawet nie pomyślałam że to on gra jokera
zawsze dla mnie był utalentowanym przystojnym aktorem który znakomicie uwodził w zakochanej złośnicy i obłędnym rycerzu
wszystkie filmy z im są rewelacyjne
mnie nawet dziwi że zdobył takie uznanie rolą jokera bo nie podobał mi sie ten flm
ja dużo wcześniej przed jego śmiercią byłam jego fanką
więc xPrivate jak się nie znasz to się ku*wa nie wypowiadaj!~!

Ja go też nie kojarzyłam z Jokerem. Jak dla mnie świetnie zagrał w Parnassusie, Nieustraszenych braciach Grimm czy też w Obłędnym rycerzu. Z tych ról go znam. Jakoś w Mrocznym rycerzu nie zwróciłam na niego nawet uwagi.