Świetnie zagrał w Tajemnicy Brokeback Mountain. Mało kto umiałby powtórzyć coś takiego.
Powtórzyć? Nikt nie mógłby tego powtórzyć. Nie da się. Może jest ktoś, kto zagrałby równie dobrze, ale na pewno nie tak samo. Nigdy nie widziałam dwóch identycznych roli, tak jak nie ma dwóch identycznych ludzi - każdy zagrałby inaczej - choćby nawet ich wizja była taka sama, nie ma mowy o stuprocentowym podobieństwie. Jeśli chodzi o mnie, nie potrafię wyobrazić sobie w roli Ennisa Del Mara kogokolwiek innego poza Heathem Ledgerem.