Heath Ledger znajduje się w fanałowej siódemce aktorów ubiegających się o nominację do Osvara za rolę drugoplanową.Poza Ledgerem o miejsce w finałowej piątce ubiegać się będą też:
Michael Shannon za "Drogę do szczęścia",
Philip Seymour Hoffman za "Wątpliwość",
John Malkovich za "Oszukaną" i "Tajne przez poufne",
Ralph Fiennes za "Księżnę",
Brad Pitt za "Tajne przez poufne"
Robert Downey Jr. za "Jaja w tropikach".
z góry skreslam Tajne przez poufne,
film jest bardzo fajny ale nie jest to film warty Oscara,
bądzmy realistami ,
Wydaje mi się Heath dostanie tego Oscara ,
i bardzo na to licze....
Heath pewnie nie dostanie Oscara, ale jak będzie w rzeczywistości, przyjdzie nam poczekać do lutego. Na razie walczy o samą nominację, a raczej jego nazwisko, bo on sam już o nic nie zawalczy:( To, czy będzie nominowany dowiemy się 22 stycznia (podaje za fdb.pl), czyli jak każdy z nas wie w rocznicę śmierci Heatha.
Idiotyzm! Nie ma żadnej finałowej siódemki. Członkowie Akademii nie mogli jeszcze zobaczyć niektórych filmów, które będą ubiegać się o tą nagrodę, np. "The Reader" czy "Defiance".
I o ile niektóre nazwiska z tej wyimaginowanej listy są bardzo prawdopodobne (Shannon, Ledger i Hoffman nominowani będą na pewno, a Heath Oscara wygra), o tyle stawianie tegorocznych ról Malkovicha nad takimi rolami jak: Josh Brolin, James Franco, Emile Hirsch ("Milk"), Dev Patel, Anil Kapoor ("Slumdog Millionaire"), Bill Irwin w "Rachel Getting Married", nie mówiąc o tych które jeszcze się nie pojawiły, nie dodaje wiarygodności postowi ze stopklatki (bo podejrzewam że stamtąd ta wiadomość pochodzi).