Zawsze krytykowałem Heatha za role w filmie Tajemnica Brokeback Mountain lecz to co zrobił z rolą Jokera w mrocznym rycerzu jest czymś niezwykłym i czuje że film jak i on dzięki tej roli przejdzie na długie lata do historii kina
A swoją drogą dziwna aura jest nad tym filmem wpierw zgineła jakaś tam osoba na planie potem Heath który opowiadał że rola jokera wprawia go w depresje a teraz słychać o wypadku z udziałem Morgana Freeman no ale cóż może tak miało właśnie być
Szczerze? Nie znam ani jednego faceta hetero, który uznawałby homoseksualistów. Przykre, ale prawdziwe;(