Heath Ledger

Heath Andrew Ledger

8,9
55 806 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Heath Ledger

Została ogłoszona oficjalna przyczyna śmierci. Jest to PRZYPADKOWE przedawkowanie. U Heath'a wystąpiło ostre zatrucie wywołane połączeniem: 6 leków (przepisanych przez lekrzy). W organizmie Heath'a znaleziono: Oxycodone, Hydrocodone, Diazepam, Temazepam, Alprazolam, i Doxylamine. Są to m.in. środki nasenne i przeciwbólowe. Ich połączenie spowodowało zaburzenia oddechowe i doprowadziło do jego śmierci :(

Silva

mnie tylko zastanawia jak on mogl przedawkowac przypadkiem az tyle tego ..
eh :(

aqkuu

Chodzi o to, że przedawkowanie było związane z tym, że wziął 6 medykamentów, a nie tego, że nałykał się tego wszystkiego nie wiadomo ile. W takim wypadku jak widać można mówić o przedawkowaniu. Też się zdziwiłam na początku...

Silva

:(
w radiu powiedzieli, że popełnił samobójstwo:/ no tak, polskie media:/

dlaczego Heath zażył tyle lekarstw;(

Deliciosa

I to jest najgorsze.......przypadkowa smierć...Od początku nie wierzyłam w samobójstwo czy przedawkowanie narkotyków. On bardzo optymistycznie podchodził do zycia i co ważne zarażał tym innych.
Nie musieli podawać tych informacji bo znowu jest mi smutno...

Deliciosa

Dawno przestałam czytać to co mówią polskie media...

Mnie się wydaje, że on był w dołku i miał depresję. Mógł stracić orientację. Nie wiem jak to jest i mogę jedynie przypuszczać, ale on nie mógł spać, był wykończony, a organizm uodpornił się na leki :( Mógł być tak otępiony i nie zdawał sobie sprawy z tego co robi. Smutne jest to, że nikt nie był w stanie mu pomóc, nawet najbliższa rodzina...

Sądzę, że tak na prawdę nigdy się nie dowiemy co Heath myślał itp. Amerykańskie i australijskie media powinny dać rodzinie spokój, przestać spekulować i tworzyć teorie spiskowe. Dla milionów Heath był świetnym aktorem, ale są też ludzie dla których był przyjacielem, synem, bratem, ojcem oraz bliskim krewnym. Po co szargać pamięć zmarłego? Ze względu na jakiś szacunek dla jego twórczości oraz jego rodziny powinno się dać już spokój. Znamy przyczynę, w ciągu kilku dni odbędzie się pogrzeb i mam nadzieję, że wreszcie to wszystko ucichnie.

Silva

tragedia.

Silva

no to teraz mozemy powiedziec ze nie bedzie zadnej mistyfikacji....umral i niestety juz do nas nie wroci a tak wierzylam ze to moze jednak byc ta mistyfikacja ale malo prawdopodobne by to bylo...niestety juz Go w zadnym filmie nie zobaczymy :(:(

Requiem

też w to wierzyłam:(
bardzo mi przykro;(

Requiem

Ludzie co z Wami?? Mistyfikacja? Co to kurde, powtórka z Elvisa??

Radzę iść do lekarza! Tylko nie idźcie w ślady swojego idola - Heatha i nie przedawkujcie leków...

markus_89

Jedyny rozsądny na tym forum :) W ogóle to nie kumam o co wam chodzi popadacie w jakąś rozpacz jakby niewiadomo kto zmarł. Zagrał sporo ról - czy był taki utalentowany ? No może i tak - ja tam nie zauważyłem ... No a co do leków - jak dla mnie koleś po prostu przedawkował i nie sądze żeby zrobił to nieumyślnie. Tzn może nie chciał się zabić, ale pomyślał że będzie ciekawiej jak weźmie wszystkie i sobie odpłynął... No i przegiął. Jego życie jego sprawa nic wam do tego !!!

Silva

Przypadkowe? Kto normalny przez przypadek łyka kilka (6) różnych leków, które znieczulają? No bez jaj...

Może facet miał problemy i chciał odpłynąć - tego nikt nie wie i nawet lekarz nie może orzec, czy to przypadek, czy celowe przedawkowanie (w wyniku połączenia leków).

markus_89

A jakże mi też nie chce się wierzyć > że nie przyszłomu do głowy > że takie kombinacje mogą mieć nieciekawe skutki

ulaleczka

A nie przyszło ci do głowy, że może nie znał się na lekach! On po prostu zrobił to co Mu kazali lekarze! jestem zrozpaczona! ja po prostu uwielbiałam filmy w których grał!
:`(

użytkownik usunięty
shadowstep2727

Heath robił wszystko co mówili mu lekarze. Leki tak podziałały, ponieważ jego organizm był wyczerpany. Moja siostra ma chad-a i w czasie depresji bierze więcej silnych leków, niż te które zażywał Ledger, w tym również diazepam.
Samobójstwo w jego przypadku byłoby niemożliwe... kochał córke nad życie... kochał swoją pracę...

tez robie wszystko co mowia mi lekarze....(prawie)...tez kocham nad zycie...a jednak jestem po probie samobojczej....i bede cierpiec po smierci tak jak On....jest mi z tego powodu bardzo przykro....ze On cierpial i cierpi....

markus_89

jak ty byś się czuł po tygodniach przepracowania i bezsenności?
wątpie żebyś zastanawiał się, żeleki które przepisał LEKARZ moga być szkodliwe.
zresztą tak a propo tematu - z elvisem było tak samo. miał depresje i był lekomanem. wziął proszki zalecane przez lekarza.

więc kto tu jest winny? kto tusię ZNA na lekach i teoretycznie wie co przepisuje=/

[*]

kati_srati

A skąd kurde wiecie jak miał je dawkować? Może akurat dawkowane miał rozplanowane, a wtedy przegiął? Nie starajcie się go usprawiedliwiać bo do cholery jasnej nikt nie jest pewien czy zrobił to umyślnie czy nie. Nie żyje i koniec. Pokój jego duszy!