http://www.sfora.pl/Nie-chca-wydac-ostatniego-filmu-z-Heathem-Ledgerem-WIDEO-a34 24
"Twierdzą, że się nie sprzeda."
Przykre jest to,że tylko o pieniądze chodzi.
Może nie będzie wielką premiera i filmem roku,ale widzów mu napewno nie zabraknie.I jak twierdzą niektórzy, ludzie pójdą tylko dlatego,że Heath nie żyje.A ja pójdę dlatego,że gra tam dwóch moich ulubionych aktorów -Johnny i Heath, no i po części też dlatego,że to jego ostatnia rola.
A ja bym poszedł na niego nie dla Ledgera, Deppa czy Farella tylko dlatego, że to film Gilliama, a one są bardzo dobre, Gilliam tworzy świetne filmy, często porusza wątki które w innych filmach nie znajdziemy, tworzy sztukę dla sztuki, a nie komercje...
Powiem szczerze,że nie znałam jego filmów wcześniej.Pierwszy obejrzany to "Niestraszoni Bracia Grimm" i tylko dlatego,że gra tam Haeth.Ale tpo co zobaczyłam było znakomite.Charakteryzacja na najwyższym poziomie,piękny bajkowy świat.
Bracia Grimm jak Bracia Grimm, ale Monthy Python, Święty Graal, Fisher King, Las Vegas Parano, 12 Małp, Baron Munchausen....strasznie oryginalny scenarzysta i reżyser, myślę, że czołówka wśród najlepszych...
Wielka szkoda :(
Sądze, że film miałby szansę sie sprzedać, wydaje się być ciekawy, do tego świetna obsada aktorska. Poza tym myslę, że media zrobiłyby odpowiednią reklamę, gdyż nadal (to przykre) zarabiają na tragicznej śmierci Heatha...