...co niektorzy mają do tego wspanialego aktora....przeciez prawdziwy aktor to taki ktory wciela sie w swoaja role,postac calym sercem i dusza,staje się innym czlowiekiem,a Heath tak wlasnie zagral Jokera,i nie wmowicie mi ze dostal Oscara tylko dlatego ze umarl,bo gdyby żył,wywarłby tą rolą na mnie równie ogromne wrażenie:)))