że koleś był przeciętny. Nawet pamiętam oglądając "A Knight's Tale" z łatwością przyćmił go Paul Bettany, a Ledger wyszedł jak mega zaschnięte drewno. W zasadzie było widać, że jakiejś tam kariery nie zrobi, znany z tego, że umarł młodo.
Znany raczej z wybitnej roli Jokera oraz udanego występu w TBM
"wybitnej roli Jokera" - i weź to na głos przeczytaj xD
Różne są gusta, dla mnie był świetny w tej roli.
ah te mityczne gusta
Mityczne gusta? Ty wolisz whiskey, a ja piwo. Ważne, że wszyscy zadowoleni :)