Fakt przed smiercią był gdzieś na 300 miejscu...ale dla mnie ranking Top 100 nic nie znaczy i tego się trzymam. A to,że spadł czy podskoczył ileś tam miejsc wyżej mało mnie obchodzi. Odszedł świetnie zapowiadający się aktor i kłótnie na temat rankingów są moim zdaniem zbędne. Skończmy już z tym polemizowaniem czy zasłuzył na miejsce w Top 100 czy nie...to sie robi nudne.

Miałem pisać o tym samym, ale widzę, że ktoś mnie wyręczył ;)

Jeśli to do mnie to miło,że są na tym forum ludzie którzy nie podchodzą aż tak poważnie do rankingu Top 100.
Jednemu Heath jest obojętny drugi go uwielbia. Uszanujmy tych, którzy go cenili. Naprawdę w obliczu jego śmierci ten ranking jest nic nie wart.I nie spierajmy się już o to proszę was.

I tak Piotr Swend powinien być na 1 miejscu.

ktory to juz temat o tej tematyce ?????????????????? to juz naprawde robi sie nudne wpisujcie sie do jednego tematu a nie tworzycie ich miliony po co, potem bedzie ze o rety! ile on to ma tematow nagle.....

Zgadzam sie calkowicie. Po co caly czas walkowac temat rankingu, jest on tak malo wazny ze szkoda poswiecac mu kolejny wpis z rzędu. To sie juz robi mocno zenujace...

Hmm... zwracam honor, przyznaję, nie zauważyłem wcześniej podobnego tematu. Już nic nie mówię:)