niewątpliwie Heath Ladger był wielkim aktorem, jadnak stawianie go na tak wysokej pozycji jest przesadą, jego role w candy, brokeback mountain czy parnassus powaliły mnie na kolana, ale jakaś sprawiedliwośc musi być, jego dorobek aktorski nie był zbyt bogaty, dopiero rozwijał skrzydła (żałuje bardzo że go już nie) To trochę nie wypada stawianie go na czele, bo jak go porównać np z de niro, deepem czy hopkinsem, dlatego wlaśnie takie rankingi są bezsensowne, tak naprawdę każdy ma własny ranking w głowie i po co to tu wywlekać i się obrażać nawzajem, ludzie pomyślcie....Gdyby żył, Heath pokazałby na co go stać, szkoda że tego nie zobaczymy;((((