Heath Ledger nie jest ani super przystojnym aktorem, ani aktorem super super super utalentowanym (super super aktor jest zarówno swietnym komikiem, dramaturgiem, sadystą, mordercą, gejem itp.) . Jednak ma jeden niepowtarzalny atut - Genialnie sprawdza sie jako odtwórca ról kostiumowych: beczałam na Patriocie, marzyłam o nim na Casanovie, zadziwił mnie w błędnym rycerzu. Powinien się właśnie takich roli trzymać bo to co robi robi GENIALNIE. Dlatego własnie daje mu 10 ;)
"super super aktor jest zarówno swietnym komikiem, dramaturgiem, sadystą, mordercą, gejem itp."
Do tej pory nie miał chyba okazji sprawdzić się we wszystkich gatunkach? Ale w tych, w których wystąpił, jest świetny. Dla mnie to aktor-kameleon. Zawsze wygląda inaczej i zawsze gra inaczej.
a dla mnie jest super przystojnym aktorem, i super utalentowanym a do tego klimatycznym. w każdą rolę w jaką się wcielił włożył swoje jedyne niepowtarzalne fluidy, których aure da się wyczuć nawet za powłoką ekranu.
Pozdrawiam
Candy - ćpun
Casanova - "postać historyczna"
The Patriot, The four feathers - żołnierz
The Order - ksiądz
A Knight's tale - rycerz
The Brothers Grimm - rola komiczna
Lords of Dogtown - rola komiczno-dramatyczna
Brokeback Mountain - gej
wszechstornnie utalentowany, znaczy sie super super :) a co do tych roli kostiumowych to prawda.
Jakie masz ładne zdjęcie :-). Oglądałaś "Candy"? Ja nie, nie ma chyba jeszcze tego filmu w Polsce. Ale bardzo chciałabym obejrzeć.