Taka ploteczka z pewnego ( zresztą bardzo fajnego ) bloga:
http://www.skosneoczy.blogspot.com/2014/08/kim-hyun-joong-oskarzony-o-wielokrotn e.html
Nie powiem - jestem w lekkim szoku :/
No to jest szok muszę przyznać,nie spodziewałabym się tego po nim.Masz może jeszcze jakieś plotki na jego temat?
No i proszę - chłopak przeprasza, jednocześnie przyznając się do "błędu"
http://www.allkpop.com/article/2014/09/kim-hyun-joongs-assault-case-comes-to-a-c lose-with-his-letter-of-apology
Ja szczerze mówiąc nie... większość koreańskich gwiazd wcale nie jest taka święta jak to ludziom próbują wmawiać, a kobiet też się tam za bardzo nie szanuje. Tak czy inaczej jego kariera to już chyba tylko równia pochyła.
na początku kiedy czytałam o tym zrobiłam duże oczy...teraz coraz częściej postrzegam różnicę między aktorem/aktorką/piosenkarzem/piosenkarką koreańskim jako produktem dla fanów a prawdziwym człowiekiem, w ogóle show-biznes koreański to wyścig szczurów, masakra i potem maja tacy problemy ze sobą
Dokładnie, oni wszyscy są produktami, wszyscy kreowani są na idealnych, dobrych, grzecznych, ciężko harujących nadludzi, wszystko w okół nich jest zmyślane tylko po to by lud się nabrał i wielbił, o dziwo większość chce się na to nabierać.