Widać, że lata mijają, a błąd nadal kole w oko:) Świadczy to tylko o inteligencji piszącego ten opis jak i tego kto tą kontrybucję przyjął! Lepiej zajmujcie się dodawaniem gier, zamiast precyzyjnie opisywać biografię jednego z najwybitniejszych twórców. Ręce opadają...

To nie jest taki znowu błąd. W luterańskim kościele (a tam duchownym był ojciec Bergmana) do pastora można mówić ksiądz i nie jest to błąd. Błędem jest nazywanie księdzem pastora w kościele ewangelicznym bo oni raczej sobie tego nie życzą. Ponadto nie istnieje zawód pastor i w urzędzie pastor będzie księdzem. Wiedza od znajomego pastora z kościoła do którego chodzę.

ale faktem jest że w Polsce ksiądz od razu kojarzy się z katolickim duchownym

ale faktem jest że w Polsce ksiądz od razu kojarzy się z katolickim duchownym

Różnica między pastorem a księdzem jest błahostką i wydaje się być wręcz idiotyczna. Wszyscy wiemy że księży tu dzież pastorów należy klasyfikować w innych kategoriach. A jaki wpływ na twórczość Bergmana miał ten problem jest dla mnie wielką zagadką. Natomiast dziwi mnie inne stwierdzenie: "Obecnie nie reżyseruje, ale nadal tworzy scenariusze i pracuje w teatrze." A nieco wyżej
2007-07-30 ta niezbyt odległa data z której wynika że Ingmar Bergman zmienił wymiar egzystencji na nieobecny (raczej) na tym łez padole. Nie znam biografii Autora gdyż jestem strasznym ignorantem w takich kwestiach jednak wy drodzy państwo uczestniczący w tym sporze powinni (raczej) ten drobiazg zauważyć. Wybaczcie śmiałość ale nieco mnie to rozbawiło.
Pozdrawiam:

D.