Subiektywnie jeszcze wyżej stawiam Liv Ullmann,ale gdybym miała zagłosować na aktorkę lub aktora wszechczasów głosowałabym na Nią.Wystarczy zobaczyć dosłownie parę filmów,żeby zobaczyć jak ogromna była skala jej możliwości(''Jesienna sonata'',''Urzeczona'',''Gasną cy płomień'').Ilsa zapewniła jej nieśmiertelność,jak Scarlett-Vivien Leigh,ale polecam wszystkie filmy z tą wspaniałą aktorką.