Uwielbiać Nicholsona to mało powiedziane. Ten szelmowski uśmiech... W 'Locie nad kukułczym gniazdem' nikt nie zagrałby jego postaci lepiej. Trzy Oscary jak najbardziej zasłużone, może ewentualnie wymieniłabym ten z 'Lepiej być nie może' na 'Lśnienie'. Najzdolniejszy aktor wszechczasów.