Egocentryzm, z kolei, pozwala Ci brać odpowiedzialność za spadek Jacka na swoje barki... Nie martw się, nie sądzę, aby to była Twoja wina...;-)
PS - Pisałem Ci odpowiedź w temacie powyżej, ale filmweb złapał zawieszkę i nie doszła... Napiszę jeszcze raz, jak mnie natchnie...
Eee, nie bierz tak tego do serca...;-)
Różnimy się tu i ówdzie ale jesteśmy zawsze kamratami, stary! :-)
ps- co do Quentino Tarantino - rąsia.
To, że Tony Hopkins go wyprzedził o niczym nie świadczy. Wręcz przeciwnie. Jack jest aktorem z najwyżeszej pułki. Promujmy hasło reklamowe : "Pieprzyć ranking".