Nie gra w beznadziejach na starość, jak niektórzy, np. Pacino, De Niro czy Hopkins. A jak już zagra raz na kilka lat w mega produkcji, to zdobywa masę nagród! Dziwię się, że nie jest pierwszy w rankingu
to nie jest gra w beznadziejach na starość. To jest po prostu mała wpadka przy wyborze ról. Ale spójrz- nie dostał nominacji do maliny ;) A z resztą w tym filmie jest dobra obsada. Ale reszta filmów dobra.
ten film nie ma w sobie nic poza dobrą obsadą, gdyby nie grał w nim Nicholson - nawet dobrej obsady by nie było!
to JEST gra w beznadziejach i to jeszcze większych niż Al Pacino czy De Niro na starość.
Tu się z Tobą zgodzę. Bardzo cenię De Niro i Pacino za ich dorobek ale ostatnio grają w strasznych szmirach a widać Nicholson trzyma poziom.