http://www.vintageframescompany.com/2012/11/26/jack-nicholson-cameo-in-argo-wear ing-vintage-goliath-ii-sunglasses/
co rozumiesz przez "słabą rolę"?
nie no, ale takie gościnne występy to wielu sławnym postaciom się zdarzają. np taki Tim Burton wystąpił u boku właśnie Nicholsona w filmie Danny'ego DeVito pt. "Hoffa", grając... trupa w trumnie. widać go może przez sekundkę, nawet nie pamiętam dokładnie, a przecież mogli tam dać kogokolwiek :P
rzygam Timem Burtonem ; p.
Jack jest 100 razy lepszy, i zasługuje na znacznie większą rolę niż " Aktor w Hollywood " niewymieniony w czołówce
dzięki temu może sobie wpisać do życiorysu udział w kolejnym oscarowym filmie, co z tego, że to udział symboliczny ;)