Dziewczyny, wiecie coś konkretnego na ten temat?
Zastanawia mnie ten filmik:
http://pl.youtube.com/watch?v=F1_6EMXTQz0
Patrzcie na sam koniec. Nie wygląda to na kumpelskie stosunki.
Oglądając takie filmiki, myślę sobie: nigdy więcej youtube.
A potem:
http://pl.youtube.com/watch?v=Y4GWaLSGNfs
Te miny - bezcenne :D
Nic nie rozumiem. Gdy kliman na linki, to wyskakuje mi kilka filmików o Jacksonie. Ale nie wiem, na który powinnam klinkąć, by zobaczyć te zdjęcia, o których pisałaś. Lepiej daj linka do jakiegoś konkrentnego filmiku. Wtedy będzie wszystko jasne.
spróbój wstawić jeszcze raz;)
ja mam takie foty;P
http://images2.fanpop.com/images/photos/5200000/Jackson-Ashley-jackson-rathbone- and-ashley-greene-5267999-392-300.jpg
http://images2.fanpop.com/images/photos/6100000/J-A-3-jackson-rathbone-and-ashle y-greene-6155909-600-510.jpg
ta 2 jest Mhhhaaa***
nienawidze siebie, jego i wszystkiego xd
ale i tak go kocham
a i nie pytajcie się kto napisał na 'altanie śmietnikowej' xD Jackson Rathbone to najpiękniejszy facet na świecie XD
(to musiał być jakiś wandal...hm...kto to by?) <udaje że nic nie wie>
Parodia zaglebista. Wszystkie foto super. Gratuluję dostania sie na studia.
Tak, tak, ja tez kocham J.R. :P
kochasz mnie?
na prawde <wow>
świruje ja po prostu mam takie same inicjały wiem, że chodziło o jacka ;d
To filmik z 19-tych urodzin Kristen.Zauwazcie ze Kristen i Jay trzymaja sie za rece...
http://www.youtube.com/watch?v=WDBXlNQMMZU&eurl=http%3A%2F%2Ftwilight%2Dzmierzch %2Dsaga%2Dfilm%2Ebloog%2Epl%2Fd%2C12%2Cid%2C4453930%2Cm%2Ckwietnia%2Cr%2C2009%2C title%2CUrodziny%2DKristen%2Dfilmik%2Cindex%2Ehtml%3Fticaid%3D68&feature=player_ embedded
e tam nie zobaczę
bo mi youT. nie działa :(
ale pewnie trzymają się za ręce jak kumple
bo Kristen ma chłopaka (nawet się do niego przyznaje x)
Michael Angarano, tez aktor xd grał w 'królowie dogtown' xd
http://www.hotflick.net/flicks/2007_Big_Stan/007BSN_Jackson_Rathbone_002.jpg
http://s3.tinypic.com/23w5xlh.jpg
http://img353.imageshack.us/img353/9320/h1jm5.jpg
http://www.flixster.com/photos/jackson-rathbone-jackson-rathbone-11863903
http://www.flixster.com/photos/jackson-rathbone-jackson-rathbone-11863904
foteczki Jacksona :D:D Trochę mi się nudziło :) mam nadzieję, że wejdą... a jak chcecie więcej fotek to wejdzcie na http://chomikuj.pl/Goosssia tam są jego fotki :) i Taylora i Kellana :)
Yeeah!!!Udalo mi sie znalesc te dwa zdjecia na innej stronce.
http://images2.fanpop.com/images/photos/5500000/Jackson-Rathbone-jackson-rathbon e-5567280-407-450.jpg
http://twilightguide.com/tg/wp-content/uploads/2009/06/1152.jpg
na 1 ma fajną koszulke z Jezusem
ave Jezus xp
a na drugim czy to przypadkiem nie rozdawanie autografów na trasie '100 monkeys' ?
NARESZCIE!!!
Na trzy dni odcięło mnie od internetu i nawet nie wiem z jakiej przyczyny. Niedługo się tu lepiej rozeznam, a tymczasem wielkie i spóźnione GRATULUJĘ dla Patatajki ;)
Właśnie. Znowu nas spychają. Co to ma znaczyć?
Ostatnio mam takie jedno ulubione zdjęcie http://mountaineermusings.com/wp-content/jacks.jpg Ta opięka na torsie koszula, ten delikatnie odsłonięty brzuszek, ten tatuaż...Normalnie chodzący seks. A ja zawsze patrząc na taką fotkę mam od razu takie niegrzeczne myśli. A wy?
ja mam gorsze xd
wkurzyła mnie dziś dziewczyna na takim jednym forum, aż wstyd mi za to że ktoś może być tak (bez urazy) głupi xd
a to foto hehe <love his chest>
Kolorowa to czym ona Cię tak wkurzyła?? mówiła coś o Jacksonie?/
Jak tak to trzeba będzie ją zabić <hihihi>
nie na szczęście o jacku nic nie mówiła a tylko by powiedziała to już by nie wiedziała gdzie mieszka!!!
ale wkurzyła mnie stwierdzeniem, że niemożliwe jest ze po przeczytaniu całej sagi zmieniłam swój światopogląd i w ogóle, że to nie możliwe że się zmieniłam bo w co drugiej książce jest taka fabuła jak w zmierzchu (wtf?) to ja jej na to, że nie czytam co drugiej książki miłosnej itp. tylko horrory i narkomańskie (z czego większość to nie są dla nastolatków) a ona do mnie, że powinnam się ograniczyć do czytana lektur bo te ksiazki dla nastolatków są niezbyt mądre <jak to mówią te dzieci spod mojego bloku żal dupe śćiska> xD
taa
mógłby zdiąć tą koszulę i mnie umyć xd
bo nic mnie dziś pod prysznic nie ciągnie xd
ale musze sie umyc xD
Łooo matko, z tą dziewczyną jest coś nie tak o.O
Co do zdjęcia jest zabójcze, ale ostatnio się normalnie zachowuje..Już nie skacze jak głupia na widok Jay'a:P Dorastam^^xD hehehe
Ale miałam dzisiaj idiotyczny sen, coprawda nie z Jay'em ale był okropny..obudziłam się przed 8.00 cała roztrzęsiona i oblana potem o.O
a co Ci się takiego śniło??
Ta dziewczyna w ogóle powinna się leczyć. zresztą to twoja sprawa przez co się zmieniasz. jak coś jej nie pasuje to niech spada ;D
no janse że się odbijamy ;D czemu nie ? ;D dziewczyny pomóżcie ;D na trzy ;D
raz. dwa trzy.... i Hop ;D
jest !! udało się ;) jesteśmy wspaniali ;D ;D to wszystko dzięki łasce Jacksona ;D ;D mówię wam. widział jak się meczymy i nam pomógł ;D
Strasznie pokręcony ten sen, byłam tam jakąś piosenkarką o.O
Więc tak:
Najbierw byłam w knajpce z kolegami i koleżankami i sobie tam obiad jedliśmy i gadaliśmy, nagle wprował Paździoch z różdżką Pottera <wcześniej ukradzioną> i powiedział, że nas wszystkich pozabija xD wtedy wszyscy zaczęliśmy uciekać i wsiedliśmy do autobusu który akurat nadjechał.. tam siedzieli Kiepscy, Halinka i Ferdek haha jak ich zobaczyłam to najpierw się się zdziwiłam i chciałam podejść, ale olśniło mnie, że w snie ja też jestem znana więc ich olałam. Usidłam z kumplami na wolnym siedzeniu <a właściwie leżałam na nich o.O>. Na końcu autobusu siedzieli jacyś menele i żarli kradzione hamburgery^^. Mój najprzystojniejszy kumpel z zespołu <trzeba dodać, że osobiście nie znam tych moich kumpli i kumpelek> podszedł do tych meneli i wyrwał jednemu z ręki hamburgera i zaczął go pożerać, patrzyłam na niego jak na idiotę i zaczęłam się śmiać tak głośno jakbym coś brała, a byłam trzeźwa, gadałam przez śmiech <to był bełkot w sumie> coś typu "Haha on teraz jest jak menel haha!!" o.O.Dziwne, bo ludzie śmiali się z tego co mówiłam i z mojego kumpla. Nagle nikomu nie było do śmiechu bo zauważyliśmy, że za autobusem biegnie i krzyczy Paździoch <okazało się ze biegł tak cały czas> i wymachuje różdżką. I tu scena jak z Housa..Paździoch rzucił na autobus jakieś zaklęcie, przez które autobus wykoleił się, wybuchł i rozleciał na kawałeczki i wszyscy zginęli, a Paździoch ukradł te hamburgery co jeszcze nie były zjedzone XD Wtedy się obudziłam, trochę wystraszona, ale tak mi się chciało śmiać z głupoty tego snu heheh ^^
Koniec.
Ty no ja właśnie nie wiem :PP Może one były z jakąś powłoką, która je chroni przed wybuchami a można je jesc normalnie?? :PP <hahaha>
Kolorowa, Skarbie, nie pisz już więcej razem z tymi dziewczynami. Jak chcesz komuś opowiedzieć o swoim koledze, to tutaj, a nie osobom, które zachowują się tak dziwnie. Sama wiesz, co tam się dzieje. A tu jest spokojnie. Proszę Cię. :)
Wydaje mi się, że opowiadanie snów i innych rzeczy nie na temat powinnyśmy pisać sobie na prywatnym. W końcu po coś nam filmweb założył konta no nie?
no z jednej strony to tak. ale jeżeli załóżmy z 7 osób spyta Cię o sen to do wszystkich tak pisać to trochę głupio :PP oczywiście według mnie :PP
Taaaaak... spokojnie... :D Spokojnie to było w moim śnie jak mi się dwa Jacksony przyśniły na raz. xD To było w poprzednią noc. Pierwszy sen o Jacksonie... xD
Jesień. Ul. Dąbrowskiego w moim mieście. Biegnę jak szalona, choć nie wiem dlaczego. Nic mnie nie goni. Tak biegnę i patrze, a przy jednym ze sklepów stoi Jackson. (W mojej świadomości to był nastolatek, ale wyglądał tak jak teraz. xD) Cała rozradowana, biegnąc, gapię się na niego, aż robi mu się głupio. I tak chyba ze trzy razy. Potem nagle jestem w szkole. Wszyscy latają jak oparzeni. Jakby w mieście była inwazja zombie. (W dzień przed snem oglądałam film o zombie, może dlatego?) Nastolatki całymi grupami z nauczycielami ewakuują się nie wiadomo dokąd. Po szkole krząta się jeszcze tylko parę osób. Wchodzę do jakiejś klasy. W ŚRODKU JEST JAKO NAUCZYCIEL (!) JACKSON i sprawdzając sprawdzian mojej kumpeli daje jej jeszcze jedną szansę na zaliczenie materiału. Ja z palpitacjami serca wychodzę na korytarz. Nagle moja kumpela wybiega. Ja postanawiam odważnie wejść i zagadnąć bo$$$kiego nauczyciela... *.*
-Dzień dobry. - Powiedziałam nieśmiało i usiadłam na ławce na nim. (Ekhem... Jackson stał przede mną, ale tyłem, przed ławką, pochylony nad klasówkami. *.*)
-A, dzień dobry. - Obrócił się. Był taki spokojny... Nie wiem jak, ale stałam już obok niego.
Przez jakiś czas gadaliśmy o czymś tam, aż w końcu zapytałam coś o sławę. A on mi na to, że nie wszędzie można być tak popularnym. Nagle ja wypaliłam „Pana syn ma na imię Jackson? Proszę go... pozdrowić ode mnie. Ja... mam na imię Sara...” - Będąc sam na sam z Jacksonem - nauczycielem, ja pytam o jego syna?!? Kurde, oni wyglądali przecież tak samo! xD Przeszłam za nim trzymając go powyżej talii (miał ubraną jakąś boską koszulę *.*) i ocierając się o niego z tyłu przeszłam na druga stronę klasy kierując się ku drzwiom. (Ławki były ustawione bardzo blisko siebie.) Gdy stałam już przy nich on obrócił się i taaak uśmiechnął... <aaaaa> Znaczyło to chyba, że „otarcie” mu się spodobało i syna pozdrowi... xD Potem ewakuowałam się z resztą szkoły.
To było suuuuper! :D