Czyżby scenarzyści z "Ceny Marzeń" pokrzywdzili Jaqueline dając jej bohaterce, Maribel, nazwisko Puta...?
Po hiszpańsku to wulgarne słowo oznaczające panią lekkich obyczajów (prostytutkę)... Co myślicie? Czy to błąd czy naprawdę tak jej dali na nazwisko?