mi sie podobala w My Name Is Earl. zagrala tam glupia dziewuche z Teksasu (albo gdzies z Poludnia). totalnie autoironiczna (albo nie). ogolnie serial pierwsza klasa :) polecam
Joy to świetnie skrojona postać i pani Pressly równie świetnie ją gra :)Nie każda młoda i atrakcyjna aktorka zgodziłaby się zagrać taką wredną harpię, w dodatku jeszcze te szpecące stroje i fryzury ;)