James CameronI

James Francis Cameron

8,5
8 516 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby James Cameron

Temat-prowokacja. ;) Proszę go wziąć na luzie.

"Avatar" bije wszelkie rekordy, więc nie zdziwię się, jeśli ustanowi jeszcze jeden: jako pierwszy film w historii dostanie jednocześnie nominację do Oscara w kategorii Najlepszy Film (niestety, Akademia z roku na rok zawodzi coraz częściej - nic dziwnego, skoro głosują dzieci, żony i sprzątaczki członków) oraz nominację do Złotej Maliny w kategorii Najgorszy Film. Podobnie mogłoby być z kategorią reżyserską. ;)

Z całego serca trzymam kciuki. A jeśli "Avatar" nie dostanie nominacji do Oscara w najważniejszej kategorii, to chyba znowu zacznę wierzyć w ludzkość. ;)

Pozdrawiam fanów i nie-fanów.
Peace & no offence. :)

Bhuvan

Dobrze powiedziane, mimo wszystko maliny to też szmira.

Bhuvan

Jak "Avatar" dostanie Oscara w kategorii Najlepszy Film to ja stracę wiarę w ludzkość. Pozostaje się modlić żeby nominacji nie dostał. ;)

Bhuvan

im więcej, tym lepiej. to jest wojna o kulturę, a każda złota malina będzie wygrana bitwą.

Bhuvan

Stephen Lang mógłby dostać malinę bo to tania podróbka Rambo. Sylwek zabiłby Go wzrokiem.

Scenariusz też może zebrać nagrodę.

krzychun

Oscar za efekty, Złota Malina za całą resztę.

Doktor_Wong

Złota Malina powinna być za scenariusz. za krótki <br/>za krótki <br/>

Ookami88

A Oscara to tylko za efekty specjalne.
Jestem nowa na Filmwebie, więc niech mi ktoś wytłumaczy, jak działa ocenianie, że James Cameron jest zdaje się na 27 miejscu w rankingu aktorów?? Nie powinno to być jakoś rozdzielone? Czy to ja czegoś nie wiem...

Ookami88

Cameron "zagrał" w filmach dokumentalnych, w skutek czego głosy oddane na niego jako reżysera przełożyły się również na jego ocenę jako "aktora". Wiele jest takich przypadków - Scorsese, Bareja , Peter Jackson.

Może powinno być oddzielone, ale wiele od redakcji bym nie wymagał:)

krzychun

Aha... wkurzające, ale z drugiej strony nie przejmuję się tak bardzo rankingami:)

Ookami88

Złota Malina to jest nagroda w równym stopniu promująca film co oscar ale też udająca obiektywność amerykańskie kinematografii.

Bhuvan

Z całą pewnością "Avatarowi" należą się maliny.
Zwłaszcza za "niepowtażalny" scenariusz.

kwadracik

Złota Malina to przede wszystkim należałaby się Michelle Rodriguez za rolę drugoplanową! Ile razy można grać z tą samą miną? Zwłaszcza, że w przypadku Avatara mogła sobie pozwolić na zmianę wizerunku. Ci od malin najwyraźniej zapomnieli ją nominować, albo bali się podpaść fanom filmu Camerona.

lew890

Chyba, że ci od malin sami są fanami Avatara (jak zaraza.... rozprzestrzenia się!)