Terminator 2 badziewiem? No to już widać, że niezbyt ciekawa prowokacja...

Abyss i T:2 słabymi filmami??




za krótki

Avatar jest słabym filmem... W porównaniu do T2, Abyss czy nawet Obcego2... bojkot avataru! sprzedajna maszynka do robienia kasy! porazka... a 3D generalnie ssie

Że ssie? Czy ja dobrze usłyszałem? Nie no, aż się patrzeć nie chce :/

nie wiem jak tobie ale mi zycie w swiecie, w ktorym kazdy film bedzie w jebanym 3D albo i 54D za 20-30 lat nie bardzo odpowiada

To jak ty możesz żyć, biedaku, mając parę oczu. Zamykasz jedno, żeby nie widzieć trójwymiarowo?

Widze ze twoja inteligencja cie oszukała ;) wlasnie przez takich ludzi jak ty i takie 'riposty' polska jest tak postrzegana przez kraje zachodnie... Gratuluję

pamiętaj, że avatara mogłeś zobaczyc tez w 2d.
a jeśli oceniasz cały film po tym, że jest w 3d to już twój problem.

Jasne, że tak. Ale film jest nastawiony głównie na zyski z 3D - raz, że niby wielka rewolucja w komputerowych motion capture (kłamstwo), dwa, że bilety na 3D 2x droższe od normalnych na filmy 2D. Nie zdziwię się, jeśli ustanowi nowy rekord $2,5 mld (Titanic $1,8 mld na całym świecie). Może kiedyś jakiś ambitniejszy film przebije ten pułap ale wątpię...

Nie napinaj się tak kolego bo ci żyłka pęknie...

Ach, miałem sobie dać spokój z pozerską hołotą, ale wystarczy kliknąć trzy razy myszką i wychodzi szydło z worka. Koleś pozuje na wielkiego kinomana, a uwielbia gnioty pokroju "Gladiatora". Czy jest sens dyskutować z kimś takim?

PS
T2 to faktycznie słabiutki film, Cameron zrobił go tylko dla kasy i dla zabawy

Długo grzebałeś w moich "ulubionych", żeby znaleźć tego "Gladiatora"? Poszukaj, może jeszcze coś znajdziesz.

T2, to popłuczyny po jedynce, dokładnie ta sama historia z kilkoma zmienionymi szczegółami. Jedyne co ten film wniósł, to (przyznaję) przełomowe na tamten czas efekty specjalne.

Biedaku, po prostu wyszło jaki pozer z ciebie. Pozujesz na wytrawnego kinomana i nagle TRACH... Gladiator. Ale może parę głupszych od ciebie się znajdzie i może zaimponujesz im, i moze ci się poszczęści...

"Pozujesz na wytrawnego kinomana" Kolejny, który sobie coś uroił. Próbuj dalej, Gladiatorem mi krzywdy nie zrobisz.

"Z tego pana nic nie będize i właściwie nigdy nie było" powiedz to tym studiom dla których Cameron zarobił już ponad 4 mld $ ...:P

Akurat "Terminator 2" to wręcz arcydzieło i za to szacun. Trzeba mu przyznać, że robi filmy przełomowe i widowiskowe, ale z czasem się wycierają i już nie robią takiego wrażenia. Dla mnie to niestety "tylko" wizjoner i rzemieślnik, a jego filmom (choć nie wszystkie widziałem, w tym "Avatara") brakuje artyzmu i mistycyzmu (może poza wspomnianym "Terminatorem").