przeczytalem na razie kilka jego ksiazek i jak narazie tylko jedna byla zdecydowanie beznadziejna (numer thomasa berrymana - radzilbym unikac tej ksiazki). natomiast takie ksiazki jak: w sieci pajaka, ty umrzesz pierwszy i druga szansa byly znakomite i trzymaly w napieciu do samego konca. a kolekcjoner, piaty jezdziec apokalipsy i negocjator były przyzwoite ale do miana rewelacji im troche brakowało. teraz jestem w trakcie czytania mary, mary i musze powiedziec ze to jest kolejna bardzo dobra ksiazka.
ludzie czytają bo mają większe !Q niż ty. Ale takie proste matoły jak ty nie sa w stanie tego zrozumieć