Nawet jak miała 20 parę lat była anty seksualna i nie pociągająca w ogóle. Choć może i dobra aktorka tego jej nie odmawiam ale nie atrakcyjna fizycznie.
To tylko twoje zdanie. Nie jest to kolejna dlugowlosa blondyna z wielkimi balonami. Ma oryginalną urode i dlatego bardzo mi się podoba.
Nie wiem czy oglądałeś "Nieoczekiwaną zmianę miejsc", ale raczej nie
oglądałeś bo inaczej nie napisał byś tych bzdur, herezji.
według mnie ona jest jedną z najbardziej pociągających kobiet na świecie. Nawet dzisiaj niektóre kobiety mogą jej pozazdrościć figury i klasy.
krystian1143: "według mnie ona jest jedną z najbardziej pociągających kobiet na świecie."
Jestem w szoku. Gdyby tak faktycznie było, miałbym bardzo złe zdanie o świecie :)
Nie no, tak na poważnie, to jasne, że nie ocenia się czyjegoś gustu, ale ja na Jamie to niemal że patrzeć nie mogę i to obojętnie w jakim filmie. Może gdyby włosy dłuższe zapuściła, albo coś... Sam nie wiem...
to na pewno nie oglądałeś Prawdziwych kłamstw... robi tam stiptiz. I przyznam szczerze, że jako kobieta, siedziałam ze szczęką na podłodze. Była tam tak niesamowicie seksowna, że ma się ochotę na chwilę być facetem albo chociaż homo ;)
"podobno" to trafne określenie. to oczywiście bzdura wyssana z palca. to tak jakby faceta posądzić o biseksualizm, bo przyzna szczerze, że Brad Pitt jest przystojny i ma świetną klatę.
ja polecam 'prawdziwe kłamstwa'. film może nie najwyższych lotów, aczkolwiek rozwieje wszelkie wątpliwości co do atrakcyjności fizycznej Jamie Lee Curtis.
ooo, a jednak oglądałeś.
niedobrze z podniecenia, mam rozumieć? ;) no wiesz, jakie kto ma odruchy, to już nie moja działka ;)
Są gusta i guściki. Ja tam tę wspomnianą scenę zawsze mam ochotę przewinąć.
Dla mnie Jamie to brzydula i tyle. Ale oczywiście nie twierdzę, że ktoś, komu się ona podoba, ma gorszy gust (a jedynie po prostu inny niż ja i tyle). Niech sobie będzie dla was ładna, dla mnie najładniejsze są Jennifer Connelly i Piper Perabo, zaś pani Curtis... no cóż... Może to i dobrze, że ma wielbicieli swej urody, nawet jeśli to dla mnie niepojęte :)
nie no jasne, każdy ma swój gust. mi za to Piper Perabo nie podoba mi się za Chiny Ludowe. Connelly jest ok, choć moim zdaniem ich największym szkopułem jest to, że są po prostu nieoryginalne, ich uroda, oczywiście według mnie, jest przeciętna i sporo aktorek takową ma. Natomiast Jamie jest wyjątkowo naturalna, oryginalna, a co najważniejsze niepowtarzalna. Nie mówiąc już o ciele... bo to jest obłęd :) osobiście znam wielu wielbicieli jej urody, ale tak jak powiedziałeś, każdy ma swoje upodobania, kwestia gustu
Obejrzyj sobie (i pozostali też) Rybka zwana Wandą... W tym filmie wyglądała po prostu ślicznie... zwłaszcza w scenach gdzie dla Johna Clees'a udawała studentkę prawa. W sukience i w okularach jej twarz to ideał :) Figura też boska :)
Ale w obecnych czasach "małolaty" wolą głupiutkie i sztuczne gwiazdki...
Ależ zapewniam, że oglądałem "Rybkę zwaną Wandą" i Curtis naprawdę mi się tam nie podobała, jak wszędzie indziej.
A to prawda. Jeśli chodzi o twarz, to bardziej przypomina faceta, ale figury by jej mogła niejedna pozazdrościć. I pewna jestem, że zazdrości :). Może coś za coś :)
ano co do twarzy to tak. chociaż nie jest jakimś brzydalem, ale piękna i subtelna z twarzy to ona nie jest, przyznaję. Ale jakoś tak oprócz tej niesamowitej figury ma coś w sobie, w uśmiechu, w spojrzeniu, wręcz hipnotyzującego, co jest wyjątkowo pociągające.
Każda potwora... jestem odmiennego zdania, kobieta nie przeciętna, dojrzała ma w sobie to co każda kobieta mieć powinna. A zapomniałem i jest całkiem niezłą aktorką:)