Jared Leto

Jared Joseph Leto

8,0
71 352 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jared Leto

Tak jak w temacie zdecydowanie lepszy z niego aktor niż muzyk. Co prawda zespół 30stm jest
bardzo znany, ale muzykę mają banalną, prostą i nijaką, takie rockopolo. Niech chłopak lepiej gra,
ale w filmach ;D

Kolorowanka123

sam jesteś banalny. Ten zespół jest bardzo fajny, a graja super muzykę wiec spadaj :)

AirrAd69

Jeśli już to jestem banalnA drogie dziecko :)

AirrAd69

Dla jednego super, dla drugiego banalna. Myślę, że to kwestia gustu.

Kolorowanka123

Wybacz, ale co do drugiego się nie zgodzę. Grają moim zdaniem bardzo dobrą muzykę (chociaż ostatnio zeszli trochę zbyt mocno w stronę popu) Banalne to są piosenki popowych gwiazdeczek (marne zarówno pod względem dźwiękowym jak i tekstowym) Jestem ciekawa skąd się wzięła twoja opinia na temat muzyki jaką tworzą. Jeśli można spytać, to jakie ich utwory słyszałeś, że tak ich oceniasz?

LuciferRising

Jakie piosenki słyszałam? Chyba mówi się raczej o albumach, a zatem ostatnia płyta Love Lust Faith jest raczej popem, a nie rockiem. Zresztą wszystkie ich kawałki są taką mieszaniną, która MNIE NIE ODPOWIADA. Przesłucham raz, ale na dłuższą metę to nudne i nic niewnoszące, ale samego Leto podziwiam za filmy i za gest związany z Ukrainą! BTW: Okej, są gorsze teksty piosenek, ale nikt mi nie wmówi, że oni grają coś wybitnego itd... Prawdziwa muzyka to Pink Floyd ;D

Kolorowanka123

zgadzam się co do ostatniego albumu, ale czy słyszałaś jakąkolwiek ich piosenkę z albumu A Beautifull Lie? Na przykład Attack, From Yesterday lub The Kill?
Ps. Nikt ci nic nie wmawia (przynajmniej nie ja) Po prostu jestem ciekawa na jakich utworach/albumach opierasz swą opinię
Ps2. Nie prawda, prawdziwą muzyką nie jest Pink Floyd a Amadeus Mozart i czarnoskórzy ludzie walący w bębenki xD

LuciferRising

Słyszałam każdą piosenkę z tego albumu. Te, które wymieniłaś są okej, ale to tylko okej... Nie rozumiem tego z czarnymi i bębenkami.. że niby taka modna ironia?:D

Kolorowanka123

Po prostu jakoś tak mi się napisało. Dla jednego prawdziwą muzyką będzie AC/DC, dla innych Pink Floyd a dla kogoś jeszcze innego jacyś wykonawcy muzyki klasycznej
Ps. Nie próbuj ogarnąć tych bębenków

LuciferRising

Przepraszam że się wtrącę. Ale Ja jestem fanką I Pink Floyd, i 30stm, i Mozarta. Nazwę to: "Muzyka wg nastroju".
A co do głównego tematu. To moim zdaniem Jared Leto nie jest takim złym aktorem. I dobrze że dostał Oskara za "Witaj w klubie". A śpiewa też dobrze. Przynajmniej nie zremiksowanie ;p

LuciferRising

Dodam, że pod względem tekstowym może nie jest najgorzej, ale muzykę mają słabą. Przynajmniej jak na mole ucho, ale tak jak mówiłam gusty są różne. A co do tego gościa AirrAd69 to proszę trochę kultury, bo już nie można wyrazić swojej opinii. Co za świat. -.- -.-

Kolorowanka123

też wyraziłem swoją opinię wiec co się czepiasz? co za świat -.-

AirrAd69

Opinia? "Spadaj, sam jesteś banalny" Hah, co Ty możesz wiedzieć o opinii.. Tylko już nie odpisuj.

Kolorowanka123

skoro wyraziłaś swoją opinie to raczej musisz pomyśleć o tym, że nie będą one tylko pozytywne. Przecież to logiczne nieprawdaż?

Kolorowanka123

Z This is War "Stranger in Strangeland" jest fajne muzycznie.

Kolorowanka123

Skoro to jest dla Ciebie banalne i proste, to proszę pięknie o interpretację End Of All Days i Hurricane.

GodWhore

Chyba Cię Bóg opuścił :D

Kolorowanka123

Banalne znaczy, że rozpracowałaś to bez problemu, płytkie - tak? A więc w czym problem? Czyżby jednak nie takie proste i banalne?

GodWhore

Nie mówię, że to płytkie, ale nikt mi nie wmówi, że - o rany, to takie głębokie, drugie dno, aluzje, symbole i alegorie... bo to zwyczajny tekst, jak sto innych. spokojnie to tylko moje zdanie. Ty masz i inne i luzik. peace!

Kolorowanka123

Czyli nie widzisz w tym sensu, oj,
1 - Że go nie widzisz, nie znaczy, że go nie ma;
2 - Znowu: skoro to takie proste, to dlaczego nie możesz zwyczajnie napisać jak to rozumiesz? Chyba że Twoim zdaniem to zupełnie nie ma przesłania, a wtedy nie pozostaje mi nic innego jak tylko Ci współczuć.

I nie mów mi, że w ich utworach nie ma symboliki czy ukrytego dna, bo od tego aż kipie. Hurricane to jedna wielka zagadka, bardziej zagmatwane, trudniejsze i filozoficzne od wielu wybitnych filmów, przypominają mi twórczością Lyncha. Można kombinować i kombinować...bo tutaj nie ma miejsca na przypadek, każdy element jest ważny. Przykładowe interpretacje -> http://30stm-thisisacult.blogspot.com/2011/04/30-seconds-to-mars-to-jest-wojna.h tml?m=1 oraz http://onelinetoofar.blogspot.com/2013/07/30-seconds-to-mars-hurricane.html?m=1
I podobnie z innymi piosenkami...doprawdy, trzeba być ślepym ;_;

GodWhore

Nie mam ochoty nawet otwierać tych linków, bo skoro dla Ciebie piosenka TAKIEGO amerykańskiego zespołu jest takim bogactwem interpretacyjnym to chyba nie wiesz, czym naprawdę jest LITERATURA i to Tobie, a nie mnie trzeba współczuć. Analizowac i gadać od rzeczy to sobie można na temat każdej piosenki. Uważam, że prawdziwe, głębokie teksty to ma chociażby płyta The Wall Pink Floydów. Tam można kopać i doszukiwać się interpretacji niespełniony polonisto/ko. Choć podejrzewam, że muzyka stamtąd nie byłaby dla Ciebie zbyt interesująca, a tekst... A zresztą..

BTW Człowiek próbuje po dobroci. Mówi, że każdy ma swoje znanie, to i tak co dostanie - jakieś głupawe ironie, że niby się nic nie rozumie. Radzę ochłonąć.

Kolorowanka123

1 - JAKIEGO "TAKIEGO"?
2 - Zajebałaś na całej linii. Floydów kocham całym sercem, a książek przeczytałam chyba z 3000, sama je piszę.
3 - Zdanie możesz mieć swoje, ale w sprawie OPINII, a nie kwestionowania FAKTU. W muzyce Marsów jest w cholerę symboli, a zaprzeczanie temu to jak zaprzeczanie 2+2=4. Inna sprawa, że możesz
tej muzyki zwyczajnie "nie kupować", bo gust to gust - każdy ma swój. Ale jak mówię,
z faktami nie wygrasz, a samo to, że nie chcesz nawet się dowiedzieć o czym mówisz
tylko jeszcze bardziej Cię pogrąża, bo udowadnia że naprawdę jesteś zwykłym trolem.

GodWhore

Przeczytałam tekst i nie ma tam nic do interpretacji - tekst jak tekst dziecko i pogódź się z tym, muzyka czysta komercha i tyle w temacie.. Taak, kochasz Floydów? Pewnie znasz tylko Wish you were here, fanie od 100 boleści. Kończ już waść i wstydu oszczędź. Pozdro;D

Kolorowanka123

"Pewnie znasz tylko Wish you were here, fanie od 100 boleści"
Haha. A skąd ty to możesz wiedzieć? Teraz tylko się ośmieszasz,
pier.dolisz trzy po trzy. Może mi jeszcze powiesz, że sama
lepiej wiesz ode mnie czego słucham i co lubie, puknij się w łeb.

Kolorowanka123

w tym momencie robisz z siebie totalną idiotkę, myślisz że wiesz wszystko lepiej? to może podziel się tym z osobami o zbliżonym IQ do twojego.... czyli jakieś.... 2%? no może trochę przesadziłam- 1%.

Kolorowanka123

tak abstrahujac od tematu... smieszy mnie, jak ludzie uzywaja tego cytatu z Potopu, a kompletnie nie rozumieja ich znaczenia ;) do tych co rozumieja, pozdrawiam

GodWhore

Ja nie rozumiem, czemu ludzie wszędzie doszukują się symboliki? W piosenkach chcą odnaleźć tysiąc interpretacji, piątego dna et cetera. To mi pachnie jakimś wyolbrzymieniem. Skoro ich tak lubisz to zaakceptuj, że to nie trafia w czyjś gust i dla mnie ta "symbolika" jest jak ich muzyka prosta i raczej komercyjnie dostosowana do radia. Zeby każdy mógł pomyśleć - ależ to głębokie, ohy, ahy.

Kolorowanka123

teraz to doje*ałaś.... aż nie wiem co powiedzic poza " What?!"

Kolorowanka123

Dajcie wszyscy spokój. Nie pierwszy troll i nie ostatni, któremu się nudzi i tylko chce wywołać kolejną dyskusję. Nie odpowiadajcie, bo i tak nikogo tu nie przekonacie i będzie ich mniej. Krytyka zespołu jest tak powszechna, że już mnie nie rusza. Radzę wziąć ze mnie przykład ;)

fioletowytaboret

to nie żaden troll i uwierz, że wcale mi się nie nudzi. Każdy ma inne zdanie i dodam, że Jareda uwielbiam ale muzykę zespołu niekoniecznie;) Spokojnie!

Kolorowanka123

Niestety z Twoich wypowiedzi jasno to wynika. Porównujesz muzykę marsów z jakimiś klasykami jakbyś chciała coś udowodnić i te emotikonki, ogólnie składnia i to wszystko jakieś dziwne, odnoszę wrażenie, że nie jesteś warta mojego czasu. Nie chce mi się gadać, nie wiem dlaczego każdy kto nie lubi tej muzyki ma wielką potrzebę założyć w tym celu nowy temat i ogłosić to wszystkim fanom - chyba dlatego, bo zawsze reagują.

fioletowytaboret

Przecież powiedziałam o jego aktorstwie, że jest po prostu - świetne. Zdecydowanie lepsze niż jego muzyka. (MOIM ZDANIEM)
Co masz do emotikonek, bo z dupy jest to o czym teraz mówisz. Tracisz czas? to po co w ogóle odpisujesz jakże inteligentny człowieku. Nie myślałam, że spotkam się z takim odzewem, to Ci mogę obiecać. I co masz do mojej składni...

Kolorowanka123

Śmieszna jesteś. Muzykę zespołu który wygrał wszystko co mógł wygrać w swojej kategorii uznajesz za banalną.
A może wszystkie nagrody i uznanie ludzi jest niczym w porównaniu z twoją banalną opinią? #facepalm
Twoja wypowiedź to nie wyrażenie zdania, lecz wykaz totalnego braku kultury i egocentryzmu. Sam mam zespoły które mi nie przypadają do ucha, ale dużo osiągnęły i choćby na szacunek dla fanów i samych zespołów nie określiłbym ich muzyki jako banalnej.
Prostota,egocentryzm i chamstwo.

Filoz

HAHAHA. Chyba masz na myśli nagrody MTV, które są gówna warte, bo dostają je wszystkie Rihanny, beyonce i inne gwiazdki... Ja nie kwestionuję gustu ludzi, napisałam 800 razy, że KAŻDY MA SWÓJ GUST, ALE MNIE SIĘ TO NIE PODOBA!! Jaki brak kultury? Powiedzieć, że gość jest świetnym aktorem, ale muzykę tworzy po prostu słabą? (dla mnie słabą!) Szanuję ich fanów i to że dużo osiagnęli, ale jak mi się nie podoba to mówię o tym wprost i tyle w temacie..
Prostota, egocentryzm i chamstwo? Z mojej strony? chyba z ludzi którzy za moją opinię najzwyczajniej ukrzyżowaliby mnie, bo KTOŚ MOZE MYŚLEĆ INACZEJ. To jest dopiero prostota i chamstwo.

Kolorowanka123

Zgadzam się całkowicie. Nie przejmuj się opiniami jakiś psycho-fanek, które o muzyce nie mają zielonego pojęcia. Nawet jeśli użyłabyś masy argumentów, to dla nich i tak 30stm będą autorami arcydzieł. Generalnie siedzę w muzyce już trochę lat, najbardziej właśnie w rocku progresywnym (Pink Floyd, King Crimson, YES, Jethro Tull, Emerson Lake & Palmer, Wishbone Ash, a także młodsze zespoły z tego podgatunku), słucham jednak masę różnej muzyki - od muzyki klasycznej, przez jazz, po hard rock/ heavy metal. Kształtowałem swój gust na takich kapelach jak Led Zeppelin, Deep Purple czy Rolling Stones, dopiero później zainteresowałem się czymś bardziej progresywnym. Przesłuchałem tyle różnej muzyki, że mam pewien kontrast i potrafię ocenić poziom danego dzieła. Jeżeli chodzi o muzykę 30stm to jest ona po prostu bardzo kiepska, nie mam tutaj najmniejszych wątpliwości, brzmienia są sztuczne, momentami przesadzone, sam wokal straszliwie mnie irytuje i jest moim skromnym zdaniem trochę nienaturalny. Są jednak ślepo zapatrzone fanki, które za wszelką cenę będą bronić tej chały, niestety większość z nich o muzyce nie ma zielonego pojęcia. W Polsce mamy o wiele lepsze zespoły, które grają po angielsku - między innymi TUNE i Riverside. Serdecznie polecam jeśli siedzisz w klimacie progresywnym, te kapele właśnie grają taką art rockową muzykę. Trochę boli mnie fakt, że mało osób wie o tak świetnych kapelach, podczas gdy promuje się po prostu komercyjną chałę.. i nastolatki to niestety kupują oraz reszta ludzi bez rozumu.
Pozdrawiam.

VictoR__

Masz rację, że z psycho-fankami nie ma się, co kłócić, bo nie ma to najmniejszego sensu. Właśnie miałam na myśli to, że ich muzyka jest naprawdę słaba. Tylko, że tego też im nie przetłumaczysz. Co do muzyki progresywnej ostatnio jestem nią zachwycona i Riverside to zdecydowanie mój ulubiony polski zespół. Byłam na ich koncercie w Toruniu i klimat nieziemski!! ! De facto większą popularność zespół zyskał za granicą niż w Polsce, ale to właśnie świadczy o guście Polaków, którzy łykają muzykę radiową i chałę z programów typu mtv. TUNE słabo kojarzę, ale skoro polecasz to zaraz zabieram się za ich zapoznawanie!
Co do Led Zeppelin i Deep Purple to do dzisiaj kocham na równi z Floydami.
Dzięki Tobie odzyskałam wiarę w to, że są jeszcze ludzie słuchający porządnej muzyki, bo ta nagonka na to, że nie wiem, czym jest prawdziwa muzyka, bo nie doceniam twórczości 30stm mnie zdołowała..
Serdecznie pozdrawiam!

Kolorowanka123

Aha, więc miałam rację ;) Ktoś Cię torturował muzyką marsów i wmawiał, że to jest "prawdziwa muzyka" i musiałaś się jakoś wyżyć wjeżdżając na nią. Muszę Cię uświadomić, że jest milion razy więcej osób wolących Twoje kochane zespoły niż 30stm - i na tym polega jego magia. A pojęcie "prawdziwa czy porządna muzyka" jest względne i nie musisz tu nikogo prowokować.

Na ciekawostkę dodam, że Jared jest fanem tych zespołów, które wymieniłaś, dorastał przy nich i inspirował się nimi, ale całe szczęście tworzy coś zupełnie innego.

Kolorowanka123

Dzięki za miłe słowa i również się cieszę, że są na tym świecie jeszcze ludzie którzy znają się na rzeczy, szukają i wyłapują prawdziwe perełki, a nie idą na łatwiznę. TUNE przesłuchaj koniecznie, ściągnij sobie ich pierwszy album "Lucid Moments", typowo art rockowy. Jest to album koncepcyjny, który opowiada historię bohatera, od pierwszego do ostatniego kawałka. Genialny klimat, wokal oraz sekcja instrumentalna. Dodatkowo użyli akordeonu, co jest raczej dość nietypowe w rockowych brzmieniach.. dodaje on takiej epickiej niepewności. Polecam, bo jest to naprawdę fenomenalna płytka moim zdaniem. Przesłuchałem wiele muzyki i teraz podchodzę do wszystkiego dość sceptycznie, więc tym bardziej niesamowicie się zaskoczyłem, nigdy bym nie pomyślał, że to jest polska kapela.

Również serdecznie pozdrawiam ! :D

VictoR__

Tune jest naprawdę super, ale nie rozumiem w czym jest bardziej wybitne od 30stm, po prostu nie rozumiem dlaczego tyle osób nazywa to chałą, jest to specyficzna muzyka i nie wszystkim musi się podobać, ale bez przesady.

fioletowytaboret

W czym jest bardziej wybitne ? Myślę, że we wszystkim generalnie i nie jest to zbyt trudne do oceny, wystarczy wyodrębnić poszczególnie elementy składowe.

Sekcja instrumentalna - Tune tutaj miażdży zespół jakim jest 30stm
Wokal - Nietuzinkowy, klimatyczny, niezwykle obrazowy. Jared tutaj po prostu wypada straszliwie blado
Koncept - Tune wydali dopiero 1 płytkę, album koncepcyjny, który jest spójny, utrzymany w niesamowitym klimacie, już nie mówiąc o brzmieniu. Druga płytka już niebawem i patrząc na single to zapowiada się równie dobrze. Albumy 30stm wypadają przy tym naprawdę blado, zero wysublimowania, polotu czy niepewności, do tego niektóre kompozycje straszliwie sztuczne mi się wydają.

Wiem, że raczej Cię nie przekonam i wgl, bo to jest niezwykle ciężkie, ale naprawdę muzyka jaką grają 'Marsi' jest dość prymitywna i nie są to wysokie loty. Moja 17 letnia siostrzyczka ubóstwia ten zespół, więc miałem okazję posłuchać dużo ich twórczości. Jej mogę wybaczyć, bo jest jeszcze młoda i dopiero wchodzi głębiej w muzykę. Zresztą większość fanów tego zespołu to właśnie ludzie w podobnym wieku, którzy z jednej strony nie są gotowi na coś ambitnego, a z drugiej są troszkę manipulowani przed źródła masowego przekazu.

Apeluje - to, że zespół jest znany i ma miliony fanów, wcale nie znaczy, że gra muzykę wyższych lotów od mniej znanych kapel. Idąc tym tropem wielkimi muzykami moglibyśmy nazwać Justina Biebera czy One Direction. Często bywa wręcz odwrotnie i dobrej muzyki trzeba szukać gdzieś po zakamarkach.

Pozdrawiam.

VictoR__

Też mam 17 lat i wcale się tego nie wstydzę ;) i nie zamierzam słuchać czegoś "ambitniejszego" w zamian. Nie wiem o co chodzi z manipulacją przez źródła masowego przekazu, bo 30stm jest w mediach tyle, że gdybym z nich czerpała wiedzę muzyczną to nigdy bym go nie poznała.

Ale ja słucham przeróżnej muzyki i jak widzisz doceniam zarazem tak dobry zespół jak Tune, jak i taki 'prymityw' jaki przedstawiają Marsi i nie widzę między nimi żadnej przepaści. Słucham wielu gatunków i nie dzielę na nie muzyki. Ja po prostu nikogo nie odtrącam i uważam, że muzyka nie musi być bogata instrumentalnie, nie musi być skomplikowana (choć Marsów wg. mnie jest), żeby była dobra i czasem nawet prosta, popowa piosenka ma coś w sobie.

Nawet nie będę komentować drugiego akapitu, wiesz, że to bez sensu :) Dla mnie 30stm to arcydzieło, mistrzostwo świata, wokal Jareda najlepszy jaki kiedykolwiek słyszałam (bardzo mocny punkt zespołu), klimatyczny, uniwersalny. Czego nie zaśpiewa staje się perełką, ale żyjemy w dwóch różnych światach i nie ma co dyskutować.

Z ostatnim akapitem się jak najbardziej zgadzam i nie zgadzam się z tym co głosi Filoz. Popularność o niczym nie świadczy. W ostatnich latach 30stm zyskało jej więcej, ale i tak nie są aż tak powszechni i z takim Bieberem dzielą ich lata świetlne także nie wiem o czym mowa.

VictoR__

Masło maślane. Skoro już tak na siłę chcesz nam wszystkim wmówić, że Marsi to nie jest ambitna muzyka, sratatatat, Ty wiesz wszystko najlepiej i jesteś nieomylny/a, to wypadałoby przedstawić jakieś argumenty. Bo wybacz, ale cała Twoja wypowiedź absolutnie nic
nie wnosi - "Tune miazdzy 30stm", "Tune ma nietuzinkowy i klimatyczny wokal", " "Tune ma klimatyczną cala
plyte" i te ciągłe powtórzenia, że Marsi wypadają blado. Żadne argumenty, takie coś to można
napisać o wszystkim ;_;

VictoR__

Z całym szacunkiem byłam na koncercie Marsów i oczywiście było dużo nastolatek ale była też duża masa że tak powiem ludzi grubo po 20 30 i nawet dalej i naprawdę dobrze się bawili i dużą część tych osób to jak widziałam zagorzali fani ja nie jestem ich jakąś wierną fanka i tak naprawde znam ich niewiele piosenek pojechalam tam bo go uwielbiam jako aktora i chciałam go zobaczyc z tej innej strony i musze powiedzieć ze naprawde daje rade to co robi na scenie wokal ma super i na prawde wkłada kawał serca w wykonanie już niewspominając o bardzo dobrym kontakcie z publicznością przede wszystkim nie traktuje ich z góry nie jest to może bardzo wybitna muzyka ale na pewno cos wnosi w życie poszególnych osób zresztą uważam że z każdej muzyki można coś wynieśc w wiekszym mniejszym stopniu jeżeli sie tylko chce. Oczywiśce szanuje Twoje zdanie i innych osob czy negatywne czy tez pozytywne ale z Twoim i kilku innych osób sie poprostu niezgadzam

VictoR__

,,niestety większość z nich o muzyce nie ma zielonego pojęcia"
Chwała Bogu ,że Ty takowe posiadasz!.
Z twojej wypowiedzi wynika totalny brak wiedzy o 30STM skoro minuty ciszy na galach, charytatywne koncerty i np. ostatnia akcja z koncertem w zrujnowanym Kijowie i wsparcie Ukraińców to dla Cb komercyjna chała.
Dodajmy najdroższy teledysk w historii , wiele nagród właśnie za teledyski dla 30STM (które są na autentycznie wysokim poziomie)/
i miliony sprzedanych płyt. Widzę ból dupy ,że twoje ukochane zespoły niszowe mogą pomażyc o popularności 30STM.
Fakt jest jeden : jeżeli coś jest na topie to dlatego ,że w całokształcie jest minimum dobre, co skutkuje uznaniem mas.
Fakt drugi jeżeli coś jest komercyjne to znaczy ,że jest dobre, bo rzeczy słabe się nie sprzedają.
Fakt trzeci, ja nie mam zielonego pojęcia o czym pisze. Nie jestem Tb żeby wiedzieć wszystko najlepiej, nie jestem typowym prostackim polaczkiem.

Filoz

Najdroższy teledysk w historii? Możesz mi powiedzieć, co jest zajebistego w nagraniu najdroższego teledysku? Rozumiem, że poziom artystyczny przekłada się na ilość wyłożonej kasy. Bardzo słaba to argumentacja. Komercyjne = dobre? Jeżeli coś jest komercyjne, to znaczy, że zostało stworzone po to, aby podobało się większości, żeby zbić na tym jak najwięcej kasy. To nie musi znaczyć, ze jest dobre, jeśli potrafisz sobie SAM wyrobić o tym opinię. Jeżeli bierzesz na ślepo wszystko, co ci serwują to współczuję. Nie wiem, czy chciałeś tą wypowiedzią obronić 30sec to Mars, czy pogrążyć, serio.

Migdalina92

1)Tak. Poziom artystyczny przekłada się na ilość wyłożonej kasy. To suchy fakt, za 5 zł nie nakręcisz arcydzieła choćbyś była najbardziej utalentowaną w dziejach osobą. Tylko $ pozwalają w pełni odzwierciedlać wizję artysty, to oczywiste chyba...

Zejdźmy na ziemię, trochę realizmu.


2) ,, Jeżeli coś jest komercyjne, to znaczy, że zostało stworzone po to, aby podobało się większości, żeby zbić na tym jak najwięcej kasy"
No tak, ale żeby zbić na tym jak najwięcej kasy to się musi sprzedać, a żeby się sprzedało musi być po prostu dobre .
Idziesz na zakupy, kupujesz to co dobre czy to co złe? Proste i logiczne.

Filoz

Dobre znaczy dla mnie oryginalne, zrobione z inwencją. Żeby się coś łatwo sprzedawało nie może odbiegać zbytnio od normy. Mamy w kulturze popularnej pewien schemat, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, bo jest łatwy i przyjemny, podany gotowy do spożycia w radiu, nie wymagający od nas poszukiwań i myślenia, na które nie mamy przecież czasu. I na tym bazują twórcy. Schemat, który ma przemawiać do szerokiego grona odbiorców, od dzieciaków po dorosłych, czyli po prostu być chwytliwy. Naprawdę nie sądzę, żeby była to definicja dobrego produktu. To jest definicja produktu popularnego. Dziękuje za uwagę i miłego dnia.

Migdalina92

Produkt popularny to produkt dobry, bo właśnie w tym celu się go produkuje. Amen
ps: teksty marsów również są na wysokim poziomie, choćby flagowe Up in The Air, ale to pewnie kwestia pieniądza i schematu, zapomniałem...

Migdalina92

Ale o czym ty piszesz? Bo chyba nie o 30stm. Mają tak oryginalne brzmienie i styl, że nie potrafię ich porównać do żadnego innego zespołu.

fioletowytaboret

Ty,Ci,Tb,Mu itd piszemy z dużej, na polskim się spało...
Typowa polska zawiść.

Filoz

jeśli już tak poprawiasz to z WIELKIEJ, a nie DUŻEJ. VictoR ma rację - Twojej wypowiedzi nie ma sensu komentować - szczyt głupoty. Pozdrawiam.