To samo wiem, i to samo rozgłaszam, TRAFNE SPOSTRZEŻENIE :)
Witaj w gronie fanów :)
Koleś to beton !
ty jesteś trzeźwa, bo i ja to widzę, chyba ze razem gdzieś pochlaliśmy, nie wiem z picia mam amnezję :)
I TO NIE JEST NORMALNE A RACZEJ TEN DURNY POŚCIK, tego typka :)
No, to musisz być zaskoczony, owszem pojawił się, i zrobił namieszania,
w sumie dostawał lanie, ale go zapamiętaliśmy jako wywrotowca :)
Popieram w 100% - CZŁOWIEK RENESANUSU... !! uwielbiam filmy w których gra... zwłaszcza niesamowite wrażenie zrobił na mnie w " Requiem for a dream " , poza tym lubie jego muzyke.. z miłą chęcią przeszła bym sie na koncert " 30 second to Mars " ! :D
Widzę że objawiła nam się nowa fanka - witaj :)
jedziesz na koncert ? - tak jak i ty uwielbiam 30 STM, i filmy z Jared'em Leto :)
Również witam.. :) Hm.. Szczerze mówiąc bardzo bym chciała, tym bardziej że jeszcze nigdy nie byłam na ich koncercie.. :)
No to trzeba to nadrobić, jeżeli nadarzy się okazja następnym razem łap za nią...naprawdę warto, bo mają kopa :)
Witaj w gronie Fanmarsów :)
Koniecznie... mam nadzieje że ta okazja nadarzy się jak najszybciej :) i dzięki za przywitanie heh... :)
Ja też mam nadzieję że 30 STM odwiedzi nas nie raz, teraz 8 Listopada 2011, później to może za 3 lata :)
Przywitanie - nie ma za co :) - fajnie ze to fa, a nie antyfan :)
Do listopada już tak niedaleko... :) Wkońcu mają tu tylu licznych fanów, w tym nas :) Oby częściej robili nam taką przyjemność i przyjeżdzali do naszego kraju... :P Noo tak, antyfani zawsze się znajdą - niestety :/
No pewnie, ale fanów jest od grona, a anty jest garstka :)
i rada na przyszłość ode mnie :
NIE DYSKUTUJ Z ANTY :)
Dobra rada... :) Nawet nie miałabym zamiaru się z nimi kłócić... :P Po co sobie humor psuć " głupimi rozmowami " :D Nie jedna osoba chciałaby osiągnąć taki sukces jak 30 second to Mars. Poza tym Jared to niezwykły facet... Mało kiedy zdarza się żeby być zarówno dobrym piosenkarzem jak i aktorem... a on radzi sobie z tym idealnie... ! :) Podziwiam go za to.. :)
I ja , owszem, popieram twoje zdanie :)
Są przecież ważniejsze i bardziej ciekawsze rozmowy, niż tułaczka z antyfnanmi :)
A wiesz jakie ? - rozmowa fana z fanem :)
Pewnie że tak, to znacznie przyjemniejsze niż kłotnia z kimś kto ma zupełnie odmienne zdanie.. :P A propo rozmowy... I Jareda... :D Jaki film z jego udziałem najbardziej sie podobał ? Mi osobiście wszystkie, ale wyjątkowo ogromne wrażenie zrobił na mnie w " Requiem for a dream " :)
Witaj ;)
Mnie najbardziej się jednak podobał "Mr Nobody". Nie do końca wiem dlaczego, chyba po prostu lubię takie filmy, które wymagają ode mnie nieustannego skupienia i myslenia i które nie dają łatwych odpowiedzi. Uff... ;)
Co do "Requiem..."- też świetny, ale tam Jared miał genialną konkurentkę w postaci Ellen Burstyn.
Widziałaś "Mr Nobody"?
Hej :-) Oczywiście widziałam... :-) I mam podobne zdanie, film skłania do refleksji i daje na końcu dużo i myślenia... Myśle że Jared potrafi się doskonale odnalezć w każdej roli, co potwierdza jego talent :P Heh... Ellen Burstyn w " Requiem... " zagrała również świetnie. Oby więcej takich filmów :D
Oj tak, oby więcej ;)
Co do tych ulubionych to jeszcze bym dodała "Podziemny krąg" - uzasadnienie podobne jak w przypadku "Mr Nobody" ;) Co prawda niewielka rola Jareda ale za to jaka! ;)
Ooo widzę, że tak jak ja oceniłaś też Marzyciela i Edwarda Nożycorękiego - jesteś też fanką J. Deppa? ;)
Zgadłaś ! :) Pamiętam że pierwszym filmem, w którym ujrzałam Johnnego Deepa był właśnie " Edward Nożycoręki " :D Powiem krótko : Zrobił na mnie NIESAMOWITE wrażenie... :D Tak samo " Marzyciel " .... Może jestem trochę wrażliwą osóbką, a film strasznie łapał za serce bo na samym końcu wylałam ocean łez ! :)
Boże - pokrewna dusza ;)
Ja też płakałam i na "Marzycielu" także ;)
ja się z wiekiem coraz bardziej płaczliwa chyba robię ;P
Hehe nic sie nie martw... :) ja chyba też ! :) Im więcej latek przybywa tym bardziej wrażliwa się robie, a już szczególnie teraz - gdy jest jesień ;) chyba brakuje tej słonecznej, letniej aury... Johnny i Jared mają w sobie " COŚ " takiego, co sprawia że oglądanie ich to czysta przyjemność. Mogłabym ich oglądac bez końca... " Marzyciela " i inne filmy z Deppe'm jak " Jezdziec bez głowy " , " Sweeney Todd " i tak samo filmy z naszym wspaniałym Jaredem w tym mój ulubiony " Requiem " oglądałam już setki razy i co najlepsze... wcale mi sie nie znudziły :D
I to jest definicja dobrych filmów - można je oglądać milion razy a i tak się nie znudzą ;)
Bardzo mi miło, że masz gust podobny do mojego ;) dlatego też lubię filmweb - rozmawiasz z osobami o podobnych zainteresowaniach, bo tak na co dzień to ciężko trafić :( (chociażby w szkole) :( Tym bardziej mi miło :)
Mi też miło ! :) I też sie ciesze że mamy podobny gust... :) Przyjemnie jest rozmawiać z kimś kto ma podobne zainteresowania...
hm, masz racje - na codzień cieżko rozmawiac z niektorymi osobami na temat filmów/muzyki ;) dlatego dobrze że jest filmweb! coraz bardziej mi sie tu podoba... ;P a wątek Jareda na forum z kazdym dniem kwitnie ;P
A ja nie widziałam... :D Tak że dobrze wiedzieć ! ;) A Anie - to chyba rzeczywiście najbardziej popularne imiona :D Same Anie :D Ale i tak podoba mi sie to imie :)
"Requiem Of A Dream"..owszem, Autostrada, Mr. Nobody, i wszystkie inne :)
Dlatego fajnie że się gada w gronie osób którzy są zajebiści, a nie mają zamiaru uprzykrzać ci życia :)
Taak.. niektórzy totalnie nie znaja słowa " kultura " :D Piszą głupstwa, obelgi a nawet dobrze nie wiedzą kim on jest i czym się zajmuje :/ założe sie że większość z nich nie słyszała ani jednej piosenki albo nie oglądneła choć jednego filmu, ale tego chyba nie daa sie niestety zmienić... chociaż zawsze warto próbować ! :P Ludzie idą tropem nie raz fałuszywych plotek ;/ Dobrze że fanów Jareda przybawa... tak dalej ! ;P