powrót do forum osoby Jared Leto 
Strzelam że z pochodzenia Grek. Śmieszą mnie ''Amerykanie'' którzy nie zdają sobie sprawy że nie są żadnymi amerykanami tylko europejczykami ;)
To w takim razie, nie Grek tylko jakiś turek bo przecież dzisiejsi Grecy to potomkowie najeźdźców z krajów muzułmańskich głównie i nie mają za wiele wspólnego ze starożytnymi Hellenami (którzy podobno przeważnie mieli blond włosy). A Polacy to też nie Polacy tylko jakiś dziwny miks słowiańskich plemion. Rozumując w ten sposób, każdemu można zakwestionować narodowość. A w przypadku Amerykanów to jest już szczególnie głupie, bo u nich każdy skądś kiedyś przyjechał, pytanie tylko czy przyjechał on, jego tata, dziadek, czy prapradziadek. Narodowość to raczej stan ducha, niż pochodzenie. Ktoś, kto urodził się w Ameryce, tam żył, czuje się Amerykaninem jest Amerykaninem. Można co najwyżej wskazać że ma korzenie w innym kraju.
Jednak Amerykanie powinni chociaż wiedzieć gdzie mają korzenie bo sądze że połowa z nich myśli że wyewoluowali z Australopiteców na amerykańskiej ziemi
Nie wiem jak z ludźmi ze Stanów, ale Kanadyjczycy których znam zdają sobie sprawę z tego że z niczego nie wyewoluowali tylko, że są mieszanką Indian i przyjezdnych. Część z nich jest w stanie wymienić z jakiego kraju pochodzą ich przodkowie ale czują się Kanadyjczykami.
