Zielony wojownik pojawił się w I serii 17 odc "Zieleń kolorem zła", Rita rzuciła zaklęcie na Tommy'ego robiąc z niego złego zielonego wojownika i dała mu władzę nad Dragonzordem. Jednak Power Rangers odbili zielonego i stał się on jednym z nich.
Jednak po pewnym czasie Rita zaczęła osłabiać moc zielonego wojownika, koniec końców w II serii w odc 12 "Zielony - nigdy więcej/Green no More" Lord Zed chce zniszczyć zielony kamień mocy, jednak Tommy sam go niszczy, tym samym gaśnie moc zielonego wojownika.
Zordon w II serii odc 17 "Białe światło" oznajmia Power Rangers, że dołączy do nich jeszcze jeden biały wojownik którym będzie Tommy.
Dostaje on Białego Tigerzorda i miecz Sabę. Kiedy Jason, Zack i Trini wyjeżdżają z Angel Grove na Konferencję Pokoju a ich moc przejmują Rocky, Adam i Aisha; Jason przekazuje władzę przywódcy Tommy'emu.

Dziękuje za tak wyczerpującą wypowiedź. Jak kawa na ławę. O to mi chodziło :)

Spoko :)

Jak w modzie na sukces dosłownie xD

Powód takiej zmiany, z tej technicznej strony, był taki, że Power Rangers to serial, będący adaptacją na rynek Zachodu serii Super Sentai. Zielony Ranger pochodzi z serii Zyuoranger. Gdy wyczerpano z owej serii wszystkie materiały, dano podstawowym wojownikom nowe zordy, które pochodziły z serii Dairanger, jednak nie został żaden pasujący do postaci zielonego wojownika (w Dairanger jest zielony wojownik, jednak jego zord - lew, został ofiarowany czarnemu Rangerowi). W Dairanger występował natomiast KibaRanger, którego strój i zorda dano Tommy'emu. W późniejszej adaptacji okazało się to idealnym rozwiązaniem, gdyż udało się przypisać mu dodatkowego zorda z serii Kakuranger.

To jest trochę bardziej skomplikowane i zostało pominiętych kilka ważnych wątków. Ja to wyjaśnię za dniach. Na razie tylko dodam, że Tommy jako biały wojownik od razu został przywódcą Power Rangers jeszcze jak Jason był w zespole

Historia Tommyego i zielona wojownika jest dużo bardziej skomplikowana.
Rzeczywiście pomysł zielonego wojownika, to był pomysł Rity i rzeczywiście pozostali wojownicy go odbili i stał się jednym z nich. Jego funkcja w drużynie polegała mniej więcej na takiej roli strażaka, tzn. piątka szła do walki, słabo im szło i wtedy Zordon wzywał Tommyego i dzięki niemu power rangers wygrywało. Kwestia utrata mocy jest dużo bardziej skomplikowana, a wszystko zaczyna się w sezonie 1 odcinku 34 pt. "Zielony płomień część 1". W owym odcinku Tommy próbuje się umówić z Kimberly na randkę i gdy ma zaprosić to pojawia się Złoty z kitowcami, którzy porywają Tommyego. Złoty przedstawia Tommyemu świecę, którą musi zdobyć, bo jeśli nie to całą jego moc przejęłaby Rita. Tommy ostatecznie zdołał pokonać Złotego i ucieka z niemiłego miejsca, ale bez świecy. W centrum dowodzenia wszyscy cieszą się z powrotu Tommyego i pocieszają, że z tą świecą to na pewno taki blef, żeby Tommy wrócił do niej i wtedy Zordon ich uświadomił, że to nie blef i ktoś musi tam wrócić i zdobyć świecę zanim zgaśnie. W 35 odcinku Tommy chciał, ale Zordon mu zabronił i wbrew protestom początkowym Tommyego wysłał Jasona. Tommy się zgodził, gdy mu wyjaśniono jak bardzo wszystkim zależy, żeby był w zespole. Jason rzeczywiście poszedł walczyć o świecę, po drodze całą akcję spowolnili Mięśniak i Czacha, Timmy zniecierpliwiony czekał wraz z Zordonem i wtedy zaatakował potwór cyklop, który mógł przybierać postać poszczególnych zordów. Zordon zabronił Alphie wzywać resztę, bo wiedział, że to Rity podstęp, więc Tommy powiedział, że pójdzie walczyć na co Zordon się zgodził. Tommyego walka była taka, że raz cyklop leżał na ziemi (pod postacią: smokozorda, megazorda, a czy tyranozaura), a raz smokozord Tommyego. W końcu Jason zaczął walkę ze Złotym i nie udawało mu się nic zdziałać. Tommy w końcu popadł w tarapaty, bo leżał wraz ze smokozordem i nie był w stanie się podnieść. I wtedy Zordon podjął najgłupszą możliwą decyzję: zamiast wycofać Tommyego, to kazał reszcie wracać. Zack poszedł po Jasona i odezwał się do Jasona, gdy ten mógł przejąć świecę- tym samym Jason stracił jedyną szansę. Zack przekonał do odwrotu mówiąc, że trzeba ratować życie Tommyego. Po przyjściu reszty drużyny walka z cyklopem była krótka i szybko został pokonany. W tym czasie świeca zgasła, o czym poinformowani wszyscy zostali przez Zordona po powrocie do centrum dowodzenia. Zordon powiedział, że Tommy musi powstrzymać Ritę oddając monetę Jasonowi i w ten sposób Tommy stracił moc. Jason zaś uzyskał sztylet smokozorda i tę srebrną kamizelkę na klatce piersiowej co miał Tommy. Gerneralnie zrobiło się bardzo smutno, wojownicy zapewnili Tommyego, że nadal będą przyjaciółmi i zawsze będzie jednym z nich. Na koniec odcinka Tommyemu udało się zaprosić Kimberly na randkę.
No i w sumie Tommy mimo wszystko zniknął na pewien z Power Rangers. Słabo to rozwiązano- zaprasza na randkę Kimberly i znika. Pojawia się na koniec pewnego odcinka, kiedy to Power Rangers ma spotkanie z mieszkańcami miasta: przybija z nimi piątkę i mówi dzieciom, że wszyscy wojownicy są tak samo mocni. W sumie przybyciem zaskoczył Kimberly i Trini, które były pewne, że się nie pojawi, bo będzie mu przykro.
W trakcie nieobecności Tommyego Jason spokojnie korzysta gdy trzeba ze smokozorda.
Cdn.

Akurat to że znikł po randce to całkiem dobre rozwiązanie. Ja też znikam jak zaliczę XD

Bo użył wybielacza do prania.