Co raczej sadze o tobie i tak poza tym w ogóle znasz język polski.
Bo wyraźnie widać ze tycz się to ciebie psi ekshibicjonisto (viIlain).
znajomy mówił mi, że widział cie na zootubie, to jak to jest z tobą jasio, słyszałem że grałeś w scenie z koniem, he?
Ja wole kobiety w przeciwieństwie do ciebie królu zoo-tuba.
A po za tym po twoim awatarze sadze ze to ty na zoo-tubie waliłeś konia i robiłeś mu gałę .
Chociaż nie bo jak jesteś taki otyły to złamał byś koniowi nogi wiec raczej byka.
znów piszesz do samego siebie? coś mi mówi, że przydałby ci się pavulon, co? w ogóle jak można sie zachwycać kimś takim jak statham? tommy wiseau to przy jasonie łan fejsie stathamie prawdziwy mistrz aktorstwa
Nie do końca rozumiem skąd takie porównania. Porównywać aktora filmów akcji z aktorem wybierającym inne gatunkowo kino? Hmmm...trochę to bez sensu. Oceniać Stathama można ewentualnie w perspektywie gatunku...porównując go np. z Arnoldem, Sly'em czy innym Lundgrenem. W swoim gatunku jest jedną z ciekawszych postaci jakby nie było. Rozumiem, że każdy z nas ocenia subiektywnie ale pamiętajmy o proporcjach. Nie porównuje się Picassa i Beksińskiego. Nie porównuje się Hansa Zimmera i Chopina. Nie porównuje się Rihanny i Pavarottiego. Wszyscy oni są bardzo popularni i doceniani w swojej "szufladce" ale jakiekolwiek porównania nie mają sensu. Jason jest aktorem kina rozrywkowego. Domyślam się, że gdyby zagrał u Aronowskyego i Allena nagle stałby się "zdolnym naturszczykiem" docenianym przez fanów kina "ambitnego". Czy zagra w czymś ambitnym by wyrwać się ze swej szufladki? Może...i może okaże się całkiem niezły. Czas pokaże. Ocenianie umiejętności aktorskich w kinie akcji...hmmm...nie mdli mnie kiedy oglądam filmy z Jasonem i to już jest coś. Na niektórych całkiem nieźle się bawiłem...i to także jest coś. Nie należy do moich ulubionych twarzy w Hollywood ale nie tego od niego oczekuję. To ekranowy twardziel o miękkim sercu. Tłucze się efektownie w efektownych (dość często) produkcjach więc nie dziwota, że jest popularny. I na tym zamknąłbym temat.
Ja nie robię :P Ale proszę zauważyć, że on głównie gra role drewniaka tylko z jedną miną w czym się sprawdza. No przepraszam was bardzo ale czego wy więcej wymagacie od bohaterów filmów akcji? Mimiki Ireneusza Krosnego i takiej samej ekspresji mowy ciała? Jest dobry w tym czym gra co dla mnie jest ok.
Ja mam jakąś cholerną reakcję alergiczną na tego aktora i w miarę możliwości staram się unikać filmów z tymże panem. Niektórzy tak mają na punkcie Johnny'ego Deppa (każdy film z nim jest zły, bo gra tam Depp), ja mam tak na pana Jasona. Po prostu nie mogę go zdzierżyć, cała jego osoba niesamowicie działa mi na nerwy. Nie umiem tego wytłumaczyć.