Ostatnio oglądałem kilka filmów z J.C. i zauważyłem coś ciekawego - zarówno w "Requiem dla Snu", "Dark City" jak i "Domu z Piasku i Mgły" - występują podobne, nakręcone z tej samej perspektywy ujęcia Jennifer stojącej na końcu mola i patrzącej się w stronę morza. Przypadek? Chyba tak, ale z pewnością ciekawy:)
nie jestem pierwszym, który to zauważył(screeny):
http://www.head-fi.org/forums/f11/jennifer-connelly-pier-423593/