ze nie moglem ogladac Requiem. Kazda inna aktorke bym przebolal ze sie kurwi, za przeproszeniem, dla narkotykow, ale nie moglem patrzec jak ona to sobie robila. To jest strasznie popieprzone, ale taka jest prawda :/
podobnie pomyślałam, chociaż to tylko film. Ona jest śliczna, rola w Requiem była trudna i odważna.. nieprzeciętna aktorka.
zycie jest brutalne dla kazdego - uroda nie ma znaczenia (chyba ze dla wrazliwych) - na wlasne oczy widzialem gorsze rzeczy niz sex za dragi
2 lata temu w centrum Dublina nacpana panna biegla ulica na golasa, jakis typ ja dorwal przypierdolil jej w nos, zalala sie krwia i zaciagnal ja za wlosy do swojego auta.
to jest gorsze? naćpała sie to nie wiedziała co robi, akcja z facetem to jej pech, a seks za dragi jest świadomą decyzją... takie moje zdanie.
fakt - to mogl byc przypadek, ale to nie ma znaczenia, chodzilo mi o to co jest mocniej szokujace - tym bardziej ze to nie byla scena z filmu.
dla jednych zgorszeniem bedzie jak np. ksiadz pojdzie do prostytutki i skorzysta z jej uslug, dla innych jak przykladna zona zdradzi meza, dla jeszcze innych sex za dragi.. itd. - wszystko zalezy od punktu widzenia i wczesniejszego sposobu bycia delikwenta, dopoki nie zejdzie na zla droge (im porzadniejsza osoba tym wiekszy szok wywoluje swoim zachowaniem).