Jennifer LopezI

Jennifer Lynn Lopez

7,6
24 065 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jennifer Lopez

O ile jestem w stanie uwierzyć, że 60% repertuaru JLo to zrzynka, kradzież, tudzież niezautoryzowane sample i skradzione wokale oraz że jest toksyczna jako partnerka, albowiem wzięła cztery śluby, a ostatni, czwarty już rozwód poprzedzony wielką love story pompą, z albumem i filmami, że COŚ MUSI BYĆ NA RZECZY, tak zastanawia mnie jedno:

Zastanawia mnie jaka jest jako szef/współpracownik/klient. Zarzuty przeciwko niej to wylewający się ocean żalu i krytyki z tiktoka. Tabloidy dwoją się i troją, by ją obsmarować. Jeśli naprawdę wyrzuca z pracy, za sam fakt, że ktoś utrzyma z nią kontakt wzrokowy, to już najwyższy czas, aby skorzystać z pomocy psychiatry, zanim będzie już całkiem za późno. Jeśli nie lubisz, jak ktoś na ciebie patrzy - odpowiedź jest jedna - masz coś do ukrycia. A co.... to już jak wyżej wspomniałem.

A teraz czysto obiektywnie: doceniam bogatą filmografię. Lopez jest aktorką bardzo przeciętną, ale zbudowała przepis na sukces w postaci kręconych na jedno kopyto komedii romantycznych, gdzie całkiem nieźle się odnajduje. Jak dla mnie to jeden z tych przeciętnych, nijakich kameleonów jak Hugh Grant i Lindsay Lohan, którzy znaleźli pewien sposób na widza. Mają na koncie niemal identyczne filmy (znajdą się także niechlubne wyjątki), odgrywają zbliżone do siebie postaci, ale jakoś miło spędza się przy tym czas.

Za to też dziękuję.
Zaś w kwestii ww. zarzutów zapraszam do dyskusji.

Czy to od strony prywatnej okropny, trujący wręcz babsztyl czy nagonka medialna celem skopania tyłka (całkiem zgrabnego) już leżącego?

Ben Afleck nic w tej sprawie nie powie, gdyż w przeciwieństwie od niej ogranicza wywody z życia prywatnego. Ale coś chyba jest na rzeczy.

Pozdrawiam.