Nie przyjęła roli w filmie "Dallas" bo nie chciała grać z "Grubym" Travoltą. Gdyby dali jakiegoś prawdziwego faceta to może by się zastanowiła. A co ona myśli że łaske komuś robi albo że wszyscy będziemy płakać że ona tam nie zagra. Gdyby przyjęła tą role byłby kolejny spieprzony film. D....a powinna sie cieszyć że wogule ktoś zaproponował jej rolę u boku Travolty.