Opowieść o skromnym myślicielu i twórcy, który zawsze bezkompromisowo bronił wyznawanych wartości. Tadeusz Szyma – dziennikarz, publicysta, filmowiec, wykładowca akademicki pisarz i poeta – poświęcił swoje życie słowu. W latach 70. XX wieku zaangażował się w działalność opozycyjną. Współpracował między innymi z "Tygodnikiem Powszechnym". Podczas realizacji filmu "Książę" zaprosił na plan Papieża Jana Pawła II. Był to jedyny taki przypadek w historii pontyfikatu polskiego papieża. Opowiedzą o nim jego krewni, przyjaciele i współpracownicy.
Rok 1941. Warszawa. Młody Polak, ryzykując życiem, kręci amatorski film ukazujący rzeczywistość po obu stronach muru warszawskiego getta. Odnalezienie taśmy po latach jest pretekstem dla reżysera Erica Bednarskiego, by wrócić do wydarzeń wyrwania i odgrodzenia części miasta, eksterminacji mieszkańców i destrukcji. Przejmujący archiwalny materiał, jedyny do tej pory nienazistowski i niepropagandowy dokument z tamtego miejsca, wpleciony w film, staje się niemym świadkiem tragedii. Zestawiony ze wspomnieniami ocalałych z getta, mieszkańców Warszawy oraz opiniami historyków, architektów i artystów, ukazuje zarówno pamięć o tamtych wydarzeniach. Film stawia pytania o to, co znaczy dla miasta i jego funkcjonowania tragedia w tak niespotykanej skali. Równolegle widzimy sceny z życia nowoczesnej, dynamicznej metropolii, w której ślady ran sprzed 75 lat wciąż są namacalne i widoczne. Zmuszają one do refleksji nad procesami z jednej strony odbudowy i rozwoju, a z drugiej utrwalania pamięci.
Film przedstawia Zbigniewa Romaszewskiego, jednego z najwybitniejszych działaczy opozycji demokratycznej. Główny temat to portret bohatera, ale z drugiej strony film ma skłaniać do refleksji, kim jest i kim powinien być polityk we współczesnym świecie. Autor dokumentu zadaje pytanie widzom, czego oczekuję od polityków dzisiaj. Czy polityk, który jest członkiem innej partii może być tylko wrogiem. Czy oceny polityków można sprowadzić wyłącznie do ocen zerojedynkowych. Kim powinien być polityk i jakie kryteria mają go obowiązywać. Połowę życia bohater filmu poświęcił na walkę o demokrację i prawa człowieka, a drugą już w innej rzeczywistości na działalność jako parlamentarzysta i polityk. Jak nikt inny poznał te rzeczywistości najlepiej od strony działalności politycznej.
Pełnometrażowy dokument Jacka Bławuta, opowiadający o mężczyznach zafascynowanych drugą wojną światową i realizujących swoją historyczną pasję za pomocą najnowszych zdobyczy techniki.
Film przedstawia dokumenty i sytuacje zupełnie nieznane do tej pory, dotyczące historii Warszawy w czasie II Wojny Światowej, a zwłaszcza Powstania Warszawskiego.
W 1993 roku Michał Nekanda-Trepka nakręcił dokument "Karuzela" o relacjach polsko-żydowskich z okresu zagłady. Po latach wraca do tematu: Campo di Fiori odsłania dramat nieczystego sumienia Polaków. Motywem przewodnim jest znany wiersz Czesława Miłosza - do którego odwołuje się tytuł filmu - czytany przez samego poetę. Całości dopełniają archiwalne zdjęcia z getta warszawskiego, wypowiedzi świadków Wielkiego Tygodnia 1943 roku i współczesne obrazy Campo de' Fiori i Placu Krasińskich.
Film w reżyserii Pawła Woldana opowiada o relacjach, jakie łączyły prymasa Stefana Wyszyńskiego z biskupem, arcybiskupem i kardynałem Karolem Wojtyłą, a późniejszym Papieżem Janem Pawłem II. Dwie wybitne osobowości powszechnego i polskiego Kościoła, dwaj wybitni Polacy i wielcy patrioci od początku swej znajomości darzyli się ogromnym szacunkiem i zaufaniem, a także ludzką przyjaźnią. Pomimo różnicy pokoleniowej i formacyjnej, którą często podkreślano w celu skonfliktowania obu dostojników, potrafili znaleźć wspólny język i płaszczyznę, które pomagały im przeprowadzić polski Kościół przez ciężkie lata komunizmu. W filmie ludzie znający osobiście obu hierarchów podkreślają niezwykłą więź i lojalność, jaka ich łączyła. Opowiadają o spotkaniach zarówno tych bardziej, jak i mniej oficjalnych (np. w czasie wakacji, gdy kard. Wojtyła przyjeżdżał na Bachledówkę by pierwszy złożyć życzenia imieninowe i urodzinowe Prymasowi), ich stosunku do władz oraz stosunku władz do nich, zajmowaniu stanowiska wobec różnych wydarzeń. Film jest zilustrowany bogatymi archiwaliami filmowymi jak i fotograficznymi oraz fragmentami zapisków Prymasa Stefana Wyszyńskiego czytanymi przez Olgierda Łukaszewicza.
Historia Mieczysława "Roja" Dziemieszkiewicza, żołnierza podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, sprzeciwiającego się sowietyzacji Polski po II wojnie światowej.
Poetycka opowieść o Drohobyczu, rodzinnym mieście Kazimierza Wierzyńskiego, Brunona Schulza. Historię tego miasta, jego barwnych mieszkańców wspomina Alfred Schreyer, uczeń Schulza i świadek zagłady drohobyckich Żydów. Znaczące miejsce w tej opowieści zajmują postacie związane z miejscowym gimnazjum – prof. Bernard Mantel, prof. Michał Einleger, a także Mścisław Mściwujski, autor historii miasta Drohobycza, Józefa Szelinska, sympatia Schulza i oczywiście sam Bruno Schulz. Większość tych osób zginęła w czasie wojny – Żydów rozstrzelano lub wywieziono do obozów śmierci, nie istnieją już żydowskie domki w Drohobyczu, które tak chętnie rysował Schulz i których zagładę zresztą przewidział.
Potrzeba przywrócenia prawdy w historii ujawniająca się z ogromną siłą w polskim filmie dokumentalnym lat 90. nie dotyczyła wyłącznie przeszłości Polski. W tym okresie powstało kilka znaczących filmów opowiadających o Rosji. Jakby w reakcji na propagandowy nienaganny obraz Kraju Rad forsowany przez powojenne półwiecze, filmy zrealizowane tuż po upadku komunizmu koncentrują się na mrocznych aspektach rosyjskiej przeszłości. Włodzimierz Szpak dwukrotnie podejmował w tym okresie temat internowania i mordu, którego dopuścili się bolszewicy na rodzinie ostatniego cara. W 1990 roku powstał film "Boże, zbaw Rosję", a w 1996 Mord w Jekaterynburgu. "Boże, zbaw Rosję" to tradycyjny dokument historyczny, w którym materiałom archiwalnym (fotografiom, fragmentom filmów) towarzyszy narracja zza kadru o znacznych walorach poznawczych. Jej istotną część stanowią przytoczenia passusów z dzienników Mikołaja II. Narrator podważa rozpowszechniane przez komunistów przekonanie o krwawych rządach rodziny Romanowów. Ukazuje ich relacje rodzinne. Cara Mikołaja II przedstawia jako człowieka wrażliwego i rozumnego, wyczuwającego potrzebę zmian w sposobie rządzenia i wdrażającego pierwsze reformy. Szczegółowo relacjonuje ostatnie dni władcy i jego bliskich, podkreślając okrucieństwo bolszewików. Dopiero w Moskwie roku 1990 możliwe stało się przywracania pamięci cara i ostateczne potępienie zbrodni.