Jin Akanishi 

Nie przepadam za tym aktorem, ale po raz pierwszy spodobał mi się w roli Yang Yan w The Legends of Changing Destiny (2023), kolejnej ekranizacji legendy o Sun Wu Kongu. Chociaż roli Sun Wu Konga (Raymond Lam) nic nie przebije.

Jak na razie, na podrzędnym polskim portalu: pudelek.pl pojawiła się wzmianka o Jinie.
To ciekawe z jakim rozmachem Jin zdobywa uwagę nie tyle Amerykan, ale i
mieszkańców innych państw, takich jak Polska, zainteresowanych tym co się dzieje na
amerykańskim rynku...

"Japońska gwiazda podbija Hollywood!

Oto...

Nie grał przypadkiem tylko w drugim sezonie? Bo nie kojarzę go z pierwszego.

On i Kame rozbrajają mnie totalnie :)

Wierzycie w to? Bo jest to całe zamieszanie, że oni są ,,razem''. No i mnie to nie przeszkadza czy coś, a wprost uważam to za zabawne i nice. No, ale nie jestem pewna czy to jest bycie razem czy po prostu przyjaźń.Co wy o tym sądzicie? Związek stworzony przez media czy zwykła aczkolwiek silna przyjaźń?