ostatnio czasopisma i tv kreuja joanne l. na najseksowniejsza polska aktorke. troche to przykre... tym bardziej ze nie tak dawno media obsmarowały Anie Muche czepiajac sie mi jej 'tłustych pleców' a tymczasem pani liszowska cała jest że tak powiem 'pełna' oczywiscie mnie to nie przeszkadza, ale niech mi ktos wytłumaczy czemuż to własnie ona uchodzi za 'seksbombę'??
Jest bardzo ładna i ma seksowne kształty. Nie każda sexbomba musi mieć chude, żylaste ciało. A co do Ani Muchy, rzeczywiście przesadzili, z tymi "tłustymi plecami", może po prostu komuś się naraziła za swój "występ" na Festiwalu Filmowym w Gdyni...