PORTRET MIKOŁAJA KRAWCZYKA!!!!!!!!!!!!!!
nie wiem w ktorym miejscu, zupelnie nie podobni
również nie widzę podobieństwa, chyba z czapki wzięte...
Litości!!!!! Pod żadnym względem Krawczyk mu do pięt nie dorasta.Ni wyglądem, że o aktorstwie nie wspomnę!! Dobra, może czasem spojrzenie...ale that`s all. Pewnie Krawczyk go próbował naśladować czasem :)
Raczej do Piotra ŻYŁY:)
ku.. jaki M krawczyk :-) o boze w życiu
mi tam przypomina Normana Reedusa, ale chyba bardziej tym jakie robi wrażenie niż samym wyglądem